PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Android OS => Oprogramowanie Android => Wątek zaczęty przez: Komandosik w Wrzesień 07, 2011, 18:47:22
-
Witam, kolega wierząc w moje siły nadprzyrodzone zapytał czy istnieje jakiś sposób kontroli nad czyimś fonem z androidem.
W tej sytuacji chodzi o jego syna, który (jego ojciec tak podejrzewa) wpadł w niezłe kłopoty związane z narkotykami. Syn nie chce sie przyznać a kolega boi sie o przyszłość swojego nieletniego jeszcze dziecka.
Tak więc, czy istnieje rodzaj programu do kontroli zawartości telefonu? Chodzi tu o zwyczajną liste kontaktów/spis połączań i oczywiście smsy. Sposób dostarczania jest nieistotny. On ma Spice z włączonym netem. Czy ktoś zna taki program? trzy trzeba będzie kombinować z programami do backupu?:)
ja wymyśliłem dośc prosty i chyba skuteczny sposób - instalacja lokoout sec (lub innego) i na żądanie wzywanie Backupu fona (smsy,zdjecia etc)... jednak kolega twierdzi że wolalby dostawać maila ew cos takiego... jakies pomysly?
Do adminów.moderatorów - pisze tego posta w dobrej wierze, w imieniu kolegi. nie mam zamiaru śledzic nikogo ani nachodzic jego wolnej woli. Chodzi tu o prawie 15letniego gówniarza który może zrobić niezlego bigosu. prosiłbym o nieusuwanie tego postu. Jeżeli uważacie że post ten jednak godzi w etyke to niestety, uważam iż czasami rodzić powinien posunąć się do nawet tak drastycznych rzeczy jak kontrola dziecka.
-
Hmm... sprawa poważna... Programy do automatycznego backupowania sms na konto gmail mogłyby pomóc. Wysyłają smsy automatycznie na konto gmail - najczęściej na zarejestrowane w telefonie, ale są też takie jak np. to: https://market.android.com/details?id=tv.studer.smssync&feature=search_result gdzie się konto podaje w programie.
-
Zgodnie z art. 267 par. 1 kodeksu karnego, kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu służącego do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne, magnetyczne albo inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Wiek jest bez znaczenia - każdy ma prawo do tajemnicy korespondencji.
-
wiedziałem ze do tego dojdzie, legalisci będa przytaczać kodeks.
A ja tam doskonale rozumie problem, sam mam małolata na stanie.
-
Damkol - po zawiadomieniu o tym mojego kolegi, mam zacytować " Wyje** mam na to, mój syn bierze jakieś gówno i to jest ważne, najwyżej zapłace grzywne, bo co? do pierdla pójde ?? "
Uważam że ma racje. Co wiecej dalej chce mu pomóc więc... :) może i mnie zamkną.
Według niego, smsy sa najwazniejsze bo niby przestał gnojek dzwonić bo boi sie że "starzy" usłyszą. Eh ciesze sie że ja jeszcze nie mam dzieci.
-
Jak się nie dopilnuje wychowania potomstwa to tak się ma - może podziękować sam sobie.
Chcesz mu pomóc - Twoja sprawa. Licz się z tym, że to współudział. Wolność gwarantuje konstytucja RP,
plus jest to przestępstwo z KK więc ścigane z urzędu.
Są lepsze sposoby na walkę z prochami. Ten który wybrał Twój znajomy jest najgorszy z możliwych -
nastolatkowie z zasady buntują się - w połączeniu z powyższym spowoduje wojnę.
-
Nie będę zabierał głosu w sprawie moralności tej sprawy.
Natomiast znalazłem kilka programów w markecie wpisując słowa kluczowe: SMS FORWARD/FORWARDER.
-
Damkol, można pilnować, chuchać i dmuchać, jednak jak będzie chciał to zawsze znajdzie sposób...
Jeżeli program jest w markecie to jest w jakimś stopniu legalny, a jak go ktoś wykorzysta to już jego sprawa.
Koniec OT.
-
Dochodzimy do sedna sprawy - wychowywać tak, żeby nie chciał.
Wiadomo że młodość rządzi się swoimi prawami i to co zakazane kusi najbardziej, jednak
wychowanie w domu powinno być źródłem rozsądku.
Siekiera też jest legalna, ale użycie jej w celu zabicia już nie.
-
OT
damkol, wychowanie, nawet najlepsze nigdy nie daje 100% gwarancji, to co dziecko robi po wyjściu z domu - niewielki mamy na to wpływ
mam jeszcze dość młode dzieci i staram sie je dobrze wychowywać ale gwarancji nie ma nigdy
-
I wy naprawdę myślicie, że się dzieciak nie zorientuje, że coś ma w telefonie? Byle program do podglądu transferu danych wykaże, że jakiś program wysyła dane z telefonu. Przecież jakaś ikonka w menu też się pojawi celem konfiguracji, że nie wspomnę o liście zainstalowanych aplikacji.
A skoro ma spice, to nie uwierzę, że w niej nie dłubie i sobie nowego systemu od czasu do czasu nie wgra, a z tym wiąże się wipe.
-
Są tysiące userów telefonów z OS, którzy nigdy nie słyszeli o custom ROMach i ich wgrywaniu, wierz mi ;) Spośród moich znajomych ok. 70-80% używa smartfonów i nikt z nich nigdy w nich nie grzebał ;) A jak ktoś czegoś szuka, lub nie umie to najczęściej pyta się mnie. Fakt, że to inna grupa wiekowa (>30lat), ale na pewno nie każdy nastolatek się w to bawi.
-
W sumie masz trochę racji... Ja od wielu lat udzielam się na forach i trudne mi jest sobie uzmysłowić, że w rzeczywistości tylko może trzech znajomych ma androida...
Ale i tak ciężko mi w to uwierzyć ;)
Jeszcze się może okaże, że nawet czyta nasze forum i ten temat :P
-
Jeśli jesteś w Play to jest usługa "kopia sms" i wszystkie przychodzą na e-mail.
-
damkol
Według ciebie programy do kontroli rodzicielskiej na PC też są nielegalne?
Uważam za niestosowne wtrącać się komuś do sposobu wychowywania dzieci. Jeżeli nie masz człowiekowi nic do zaoferowania w kwestii, o którą pyta to po co zabierasz głos i udajesz MĄDRALĘ?
[mod]sewas1979, nie masz zgody na reklamę, wulgaryzmów również nie tolerujemy na tym forum[/mod]
-
OT
damkol, wychowanie, nawet najlepsze nigdy nie daje 100% gwarancji, to co dziecko robi po wyjściu z domu - niewielki mamy na to wpływ
mam jeszcze dość młode dzieci i staram sie je dobrze wychowywać ale gwarancji nie ma nigdy
Oczywiście trudno nie zaprzeczyć.
Mieszkałem kiedyś w Białymstoku, moja ówczesna kobieta zajmowała się "trudną młodzieżą" w tamtejszym
ośrodku wychowawczym - w tym dla uzależnionych. Często u nas gośćmi byli młodzi ludzie, z dobrych domów
którzy zeszli na tą złą drogę prochów. Powody były różne - od braku dopilnowania po wygórowane wymagania.
Stąd właśnie moje wnioski, że wychowanie wynosi się z domu (pozwoliłem sobie na duży skrót myślowy).
To właśnie rodzice powinni ukierować młodego człowieka - pokazać różne ścieżki rozwoju i zainteresowań.
Taka walka między buntującym się dzieckiem, a rodzicem nikomu nie wyjdzie na dobre.
Często chęć zemsty jest większa i będzie robił na złość.
Zachaczając o temat wątku - jeśli młody zorientuje się w temacie ochrony tajemnicy korespondencji
może właśnie dla samego zrobienia na złość rodzicom - wystarczy że się "pochwali" gdzie trzeba.
Jemu przecież nic za to nie grozi, a rodzic będzie się mocno z tego tłumaczył.
Imho nie warto - lepiej udać się po pomoc do specjalistów.
Jest to czysto hipotetyczna sytuacja, jednak nie jest niemożliwa czy nieprawdopodobna.
-
Damkol, to nie jest takie nieprawdopodobne. Ostantio coraz częściej słychać o przypadkach, gdy dzieci pozywają rodziców o ograniczanie swobód.
A w Wlk. Brytanii za podobny wybryk z telefonem matkę skazano na 1 rok pozbawienia wolności. A córeczka też ćpała.
-
Nie miałem zamiaru nikogo reklamować. Chciałem pomóc forumowiczowi.
Kolego Komandosik w google wpisz: spyphone
Mam nadzieję, że teraz to nie reklama?
Swoją drogą jak polecamy na forum komuś płatną bądź darmową aplikację to nie jest reklama?
-
Uh. Panowie , nie wiem co napisać, nie spodziewałem się aż takiego odzewu. ale juz wyjasniam
Chłopaczek ma spice ale... to ja mu wgrywałem rom - stad ta sprawa wlasnie trafila do mnie bo mam dostep tak jakby do fona. Ten koles to dziecko impreza. Dla niego nie istnieje komputer,sport czy szkola...
Jakbyście z nim pogadali dłużej to... sądze ze po 20min skonczyłby sie wam temat. To taki typowy przyklad tumanika dla którego ważne są laski i alkohol... dlatego rodzice zaczeli interweniowac. Wychowywać wychowywala go babcia bo obydwoje rodzicow bylo za granicą... stad wlasnie ich znam. fakt, byli tylko 2lata i kilka razy w msc ktores z nich bylo w PL ale... no cóz :) babcia robi swoje a szkola... swoje.
Nie zmienia to faktu że chce pomóc koledze. I jak bedzie trzeba to nie tylko przyznam sie do WSPÓŁPRACY to jeszcze sam złapie dzieciaka i przy okazji oklepie go - ot tak, dla przyszlosci. Eh Bynajmniej juz zabieram sie za szukanie aplikacji.
z pewnością coś znajde i wymyśle żeby chociaż mniej wiecej orientować się co ten lepek wyprawia. Co do sieci, to faktycznie on ma Playa na swoja mame. Hmm to w sumie wszystko mogłaby załatwić w salonie. Dobry pomysł
-
Nawet niekoniecznie w salonie:
http://www.telepolis.pl/news.php?id=19798 (http://www.telepolis.pl/news.php?id=19798)
-
wazne by nagle play nie wysłal wiadomosci informujacej o tym.
-
Btw w launcherach jest opcja ukrywania ikonki ew możesz wrzucić apke na pamięć nand i nie usunie tego bez roota.
-
androidlost daje radę w tym zakresie ... opcji ma masę jak np. robienie fotki i wysyłanie na maila ( 2 kamery) kopie połączeń i sms, lokalizacja ... i wiele wiele innych.... sam to zainstalowałem jak straciłem galaxy s ....
-
Są tysiące userów telefonów z OS, którzy nigdy nie słyszeli o custom ROMach i ich wgrywaniu, wierz mi ;) Spośród moich znajomych ok. 70-80% używa smartfonów i nikt z nich nigdy w nich nie grzebał ;) A jak ktoś czegoś szuka, lub nie umie to najczęściej pyta się mnie. Fakt, że to inna grupa wiekowa (>30lat), ale na pewno nie każdy nastolatek się w to bawi.
Rozbawiłeś mnie wszystkie dzieciaki (neostrady) <30 przychodzą do mnie bo mają problem ze zrozumieniem tekstu pisanego :)
To samo z moimi serwisantami jak mają proste problemy ze zwrotami NTP, VPN itd.
-
Witam, kolega wierząc w moje siły nadprzyrodzone zapytał czy istnieje jakiś sposób kontroli nad czyimś fonem z androidem.
W tej sytuacji chodzi o jego syna, który (jego ojciec tak podejrzewa) wpadł w niezłe kłopoty związane z narkotykami. Syn nie chce sie przyznać a kolega boi sie o przyszłość swojego nieletniego jeszcze dziecka.
Tak więc, czy istnieje rodzaj programu do kontroli zawartości telefonu? Chodzi tu o zwyczajną liste kontaktów/spis połączań i oczywiście smsy. Sposób dostarczania jest nieistotny. On ma Spice z włączonym netem. Czy ktoś zna taki program? trzy trzeba będzie kombinować z programami do backupu?:)
ja wymyśliłem dośc prosty i chyba skuteczny sposób - instalacja lokoout sec (lub innego) i na żądanie wzywanie Backupu fona (smsy,zdjecia etc)... jednak kolega twierdzi że wolalby dostawać maila ew cos takiego... jakies pomysly?
Może wpisz android spy app w googlu i zobacz co pokaże.
-
Przez przypadek wpadłem na ten wątek... Ujmę to tak zamiast bawić się w kretyńskie podglądanie smsów niech ojciec tego dziecka poświęci więcej czasu synowi.
W jakim wieku jest dziecko ? Jeśli ma już do czynienia z narkotykami i coś brał albo bierze to są dwa wyjścia.
1. Dzieciak ma za dużo wolnego czasu który spędza poza domem. Każdy ogólno dostępny narkotyk posiada efekty uboczne, które bez problemu można zaobserwować nawet po czasie (amfa, extazy, lsd itd.), że nie wspomnę o dopalaczach. Na drugi dzień zjazdy, ogólna apatia, zmęczenie, rozdrażnienie. Do zaobserwowania. Z resztą ich działanie jest na tyle długie, że nie da się przyładować i wrócić za godzinę do domu. Bystry rodzic momentalnie wyczuje taką sytuację.
2. Dzieciak jest młody i ciekawość oraz wpływ środowiska (niestety żyjemy w czasach gdzie problem urósł dość poważnie, bezstresowe wychowywanie, coraz mniejsze prawa nauczycieli do karania... mamy efekt) zatem jest to ciekawość i dopiero przymiarki. Zazwyczaj kończą się na trawie. Jak środowisko syna miało już do czynienia z twardymi używkami skończy się na pigułach na dyskotece. Do wykrycia dość łatwo nawet na drugi dzień.
Niezależnie od wszystkiego jeśli ojciec tego dziecka niema zielonego pojęcia o narkotykach i ich działaniu niech się doszkoli. Proponuje mu wizytę u specjalisty i poradę. Więcej czasu spędzonego z synem. Jestem wręcz pewien, że próby szpiegowania, które wyjdą na jaw będą miały skutek tylko negatywny. Dziecko straci zaufanie, będzie bardziej się maskować lub wręcz skłoni go to jeszcze bardziej do wzięcia czegoś na złość i przekór.
Jeśli natomiast wieź ojca z synem jest na dobrej stopie - rozmowa. Wygląda na to jednak, że tak nie jest skoro pojawiły się pomysły szpiegowania. W akim przypadku będzie trudniej. Pewnych błędów nadrobić szybko się nie da. Niektórzy ludzie po prostu są i będą kiepskimi rodzicami a wtedy powinni zastanowić sie gdzie leży problem w nieco szerszym aspekcie. Szukając go również u siebie...
Tyle ode mnie porad. Jeśli ten problem zaistniał rozwiązania z wątku go nie załatwią tylko wręcz mogą pogłębić.
Roger
-
[gmod]Roger, to nie forum psychologiczno-pedagogiczne[/gmod]
-
Fajnie że wszyscy chcecie uczyć człowieka jak wychowywać dzieci.
Który z Was ma ma nastolatka?
-
proponuje zamknąć ten temat. jestem zmęczony tymi WUJKAMI DOBRA RADA...
wiecej czasu z dzieckiem, ku*** facet pracuje po 12godzin dziennie zeby utrzymac rodzine, matka robi podobnie... -.- zwykle pierdzielenie.
Aplikacje zostały znalezione, kolega dostał linki. jak je wykorzysta. to jego sprawa :) dziekuje. dobranoc
-
proponuje zamknąć ten temat. jestem zmęczony tymi WUJKAMI DOBRA RADA...
wiecej czasu z dzieckiem, ku*** facet pracuje po 12godzin dziennie zeby utrzymac rodzine, matka robi podobnie... -.- zwykle pierdzielenie.
Aplikacje zostały znalezione, kolega dostał linki. jak je wykorzysta. to jego sprawa :) dziekuje. dobranoc
najprościej i najgłupiej potem ludzie się dziwią skąd takie a nie inne problemy. Wujek dobra rada być może wie o czym pisze.
Tyle ode mnie.
Roger
-
Wyczerpaliście wątek, a teraz bijecie pianę.
Zamykam.