Tak sobie dzisiaj szperałem po Sklepie Play i natrafiłem na ciekawy odtwarzacz:
n7player.Z początku sądziłem, że to jakaś imitacja odtwarzacza stylizowanego na WP7, ale po zainstalowaniu okazało się inaczej. Wygląda super i tak samo działa.
Dlaczego jest lepszy, niż konkurencja:
- jest darmowy
- ma equalizer
- ma wyszukiwanie po folderach
- znakomicie ściąga okładki albumów (co nie jest takie oczywiste w przypadku chociażby odtwarzacza Google, PowerAMP, czy MIUI)
- można personalizować wygląd
- dwa niezłe widgety
Minusy:
- brak możliwości ustawienia zachowania po podłączeniu/odłączeniu słuchawek
- ?
Polecam przetestować. Mi się podoba.