W setkach tysięcy aplikacji Android Market powinno się udać znaleźć darmową aplikację dowolnego typu. Jednak są takie aplikacje, na które warto wydać parę groszy.
Pewnie 90% naszych potrzeb spełni darmowy soft, ale są takie aplikacje, które nie mają darmowych odpowiedników, albo są tak napisane, że praktycznie nie mają darmowej konkurencji. Albo z jakiegoś powodu je kupiliśmy, ale potem znalazły się lepsze, damowe

.
To moja krótka lista płatnego niezbędnika w kolejności rekomendowania. Jak do tej pory poszło jakieś 60 zł. Poza jedną gierką każdą z nich kupiłbym ponownie.
Podzielmy się swoimi, płatnymi rekomendacjami :-). Napiszcie też, czym się różni wersja płatna od darmowej i dlaczego warto zapłacić.
1. Titanium Backup PROMust have każdego androidowca. Niecałe 20 zł, a nie ma nic co potrafi wsadowo robić backupy całościowe i przyrostowe, odtwarzać konfigurację aplikacji i magazynów androida, a nawet przenosić aplikację na kartę SD. Pro nie wymaga potwierdzania akcji przy każdej aplikacji (ważne jeśli przywracasz np. 30 aplikacji), potrafi też zamrażać niechciane aplikacje i jest od początku mojej zabawy z androidem pierwszą aplikacją instalowaną na czystym andku po zmianie romu. Współpracuje z Auto App Organizer, tzn. grupy aplikacji z organizera mogą być użyte do filtrowania w titanium. Warta każdej złotówki.
2. TaskerAutomatyzacja praktycznie dowolnego zestawu czynności/ustawień w androidzie. Zastępuje kilkanaście innych aplikacji. Na dziś cena 6$. Zdecydowanie warta zapłacenia, choć mam ją stosunkowo krótko i jeszcze nie skończyłem przygotowywać kompletu profili. Trochę ciężki w obsłudze interfejs ale możliwości niesamowite. Nie ma wersji demo czy trial.
XDA PremiumKupiłem z czystej sympatii dla XDA. Różnica funkcjonalności w stosunku do darmowej nie jest kolosalna.
Android Agenda Widget PlusKalendarz i Todo (wymaga np. GTask). Ogromne możliwości konfiguracyjne. Odpowiada mi jej wygląd. Wersja płatna pozwalała więcej konfiguroiwać, ale kosztowała z 3 zł więc nie wnikałem mocno i wyszedłem z założenia, że skoro używam, to warto aby autor dostał kasę, szczególnie, że były to groszę a soft jest rozbudowany.
Greyhound FTP clientA to zakup z dziś :-). Chyba najtańszy (4 zł) klient FTP, który pozwala dociągnąć w połowie przerwanie pobierane pliku i jednocześnie obsługuje kolejkę pobierania (dodaje się piki z różnych katalogów do kolejki, a aplikacja pobiera je po kolei). Nieocenione w sytuacji gdy połączenie WiFi jest często zrywane. Żaden darmowy klient ftp nie ma kolejki.
Need For SpeedKupiona dawno w jakiejś promocji za 4 zł :-). W zachwycie nad świeżo odpalonym andkiem na HD2 ze świetną grafiką i sterowanie akcelerometrem. Za te 4 zł wolałbym teraz kupić piwo ... :-)
Czekam na ... nawigację, choć wg mnie Sygic Aura dje radę, ale jeszcze nie na tyle aby wydać kilkadziesiąt złotych ...