PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
PDA Ogólnie => Operatorzy GSM => Wątek zaczęty przez: ornitolog w Październik 26, 2011, 11:42:48
-
W czerwcu jadę na prawie 4 miesiące do USA i zastanawiam się czy szukać jakiejś karty prepaid, czy korzystać z budek telefonicznych. 3 miesiące będę na Alasce w Ekuk i domyślam się, że mogą tam być problemy z zasięgiem. Potem lecę do Californi na jakieś 2 tygodnie. Orientuje się ktoś jak najtaniej dzwonić do Polski, no i czy dzwonić na komórke, czy taniej wyjdzie na telefon stacjonarny? No chyba, że na androida jest dobrze działający skype? Bo z tego co mi wiadomo, będę miał dostęp do sieci przez WiFi.
-
Przecież jest i Skype i GTalk - oba z wideorozmowami. Jak będziesz miał wifi, to będą śmigać bez najmniejszego problemu.
-
Skype już pobrany, działa świetnie. :ok: Szkoda tylko, że w Gio nie mam kamery do wideorozmów.
-
Z tylnej też można korzystać, w razie nagłej potrzeby ;)
-
O to muszę przetestować tą opcje w takim razie
-
Możesz też korzystać z kart do telefonów stacjonarnych, bardzo dobra opcja, sam korzystałem. Wyposażyłem się w 3 karty: jedna za 10$ i dwie za 5$. Ta za 10 dawała mi bodajże 290 minut na stacjonarne do Polski, co całkowicie wystarczyło mi na 2 miesiące. Dwóch 'piątek' nawet nie ruszyłem. Polecam tą formę komunikacji, skajp jednak nie działał tak jak powinien :)
-
Z jakich konkretnie kart korzystałeś? No i jak to wygląda? Rozumiem, że muszę mieć dostęp do telefonu stacjonarnego, czy budka telefoniczna też może być?
-
karte kupisz normalnie na stacji beznynowej... Wystarczy budka telefoniczna i mozesz smialo dzwonic....tylko pamietaj o roznicy czasu zeby ludzi w PL nie budzic :police:
-
Jak kolega wyżej napomknął, dokładnie tak. Bardzo wygodny sposób i wyjątkowo tani jak na tamtejsze warunki ;-) W praktyce jednak lepiej wejść do MC Donald's, wziąć colę z dolewką za dolara i siedzieć na necie ;-)