Byłem ostatnio w podobnej sytuacji. Potrzebowałem neta na ok 2 miesiące. Nie musiał to być mobilny, ale właśnie na taki się zdecydowałem. Wybrałem PLAY'a. Zapłaciłem 19 zł za starter (dostałem gratis 1 GB) i następnie doładowałem konto za 50 zł (w sumie miałem do wykorzystania 6 GB! przez 2 miesiące).
Zasięg: jak dotąd używałem go w 2 miastach:
a) obrzeża Wrocławia, gdzie na mapce zasięgu Playa było na granicy 3G i rzeczywiście tak jest. W mieszkaniu słaby zasięg 3G i czasami zrywało i przełączało na EDGE (mimo, że Pan w salonie mi powiedział, że Internet w Playu na razie działa tylko na 3G

. Rozwiązałem ten problem kupując na allegro antenkę do swojego modemu PCMCIA za 35 zł. W rezultacie mam dobry zasię HSDPA w mieszkaniu.
b) Głogów - byłem zaskoczony. Wcześniej sporadycznie używałem tutaj iPlusa i ledwo tylko EDGE był. Natomiast w Play pełny zasięg UMTS mam!
Ograniczenie: 1 MBps ;/ - ale i tak spokojnie mi wystarcza do WWW.
6 GB: na początku nie wiedziałem, na ile mi wystarczą te gigabajty, bo nigdy jakoś nie zastanawiałem się, ile danych pobieram przeglądając strony. Okazało się, że średnio zużywam 20-40 MB dziennie, także te 6GB jest aż nadto (jeżeli nie ściągamy wielu plików i nie używamy P2P).
Podsumowując: Jak dla mnie cenowo Play (szczególnie w letniej promocji) miażdży konkurencję. Co do zasięgu - to wszystko zależy, gdzie będziesz go używał.
Pozdrowionka.