PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

PDA Ogólnie => Operatorzy GSM => Wątek zaczęty przez: baton w Marzec 22, 2009, 17:18:09

Tytuł: iPhone w erze
Wiadomość wysłana przez: baton w Marzec 22, 2009, 17:18:09
Zastanawiam sie nad oplacalnoscia takiego zakupu? Mnie sie nie specjalnie przyda, ale zonie bardzo sie podoba...

Ma aktywny numer w erze (do konca umowy daleko)

Ja natomiast moglbym podpisac nowa umowe na firme, tylko czy to ma sens? A moze lepiej kupic gdzies bez umowy? Tylko czy pozniej nie bedzie problemu z platnosciami za przeslane dane?

No i czy jakbym podpisal nowa umowe to mozna w jakis sposob zachowac stary numer zony?

Co radzicie?
Tytuł: Odp: iPhone w erze
Wiadomość wysłana przez: Kilg w Marzec 22, 2009, 19:01:01
lepiej kupić bez umowy, policz sobie, ile będziesz musiał zapłacić za abo, a do tego za telefon, wyjdzie raczej więcej niż kupno nowego na allegro.
Tytuł: Odp: iPhone w erze
Wiadomość wysłana przez: ajed w Marzec 22, 2009, 19:33:44
lepiej kupić bez umowy, policz sobie, ile będziesz musiał zapłacić za abo, a do tego za telefon, wyjdzie raczej więcej niż kupno nowego na allegro.

Wyjdzie więcej. Ale z drugiej strony telefon kupuje się aby dzwonić. A to też kosztuje.
W mojej ocenie najważniejsze to oszacować ile zamierzamy dzwonić. I do tego dostosować wysokość abonamentu. Następnie wysokość abo + cena iphone'a porównać z ceną iphona z allegro i wydatkami na prepaid. I będziesz wiedział co się bardziej opłaca.

A do tego dochodzi również wygoda. Ja nie toleruje prepaida i wolę zapłacić więcej w abo. Wszystko dla wygody.
Napisane: Marzec 22, 2009, 19:13:33
Sprawdziłem swoją sytuację. Rachunek miesięczny:
60 SMS-ów, 302 min. połączenia

W popie cennik: 65 gr minuta, 20 gr SMS. Czyli w moim przypadku: 60*,0,2=12 zł oraz 302*0,65=196,3 zł. Łacznie w POP-ie miesięcznie płaciłbym: 208 zł
Biorąc tel. na 2 lata wychodzi: 24*208=4.992 zł + iPhone na allegro min 1.200 zł.  Razem jakieś 6.192 zł

A teraz abonament. W abonamencie płacę, wliczając zniżki, pakiety itp. (za ten sam okres): 144,26 zł. Przyjmując, że wezmę abonament za 100 zł i będę go dalej przekraczał przyjmijmy, że moje rachunki się nie zmienią - 150 zł/miesięcznie

Daje to: 24*150 zł = 3.600 zł + iPhone jakieś 500 zł. Razem jakieś 4.100 zł .

Tak więc mi prepaid się kompletnie nie opłaca.
Tytuł: Odp: iPhone w erze
Wiadomość wysłana przez: Yoggi w Marzec 22, 2009, 19:41:39
Powiem ci,ze ja tak właśnie mam.Dałem dziewiećset złotych (żeby było na 2 lata,nie na 3).Abonament mam 85 złotych z czego 150 darmowych minut,30 jakichś dodatkowych minut i 500 mega transferu.
Powiem tak-mam go pół roku prawie i nie przekroczyłem kwoty 85 złotych na miesiąc rachunku.
Mało tego, mam chyba z 200 minut nie wykorzystanych z pakietu i 60 z dodatkowych też niewykorzystanych.
Jedyne co w miarę wykorzystuję to transfer net-u.Z 500 mega zostaje mi jakieś 200 z hakiem po miesiącu.Uważam ich ofertę za dobrą.Nie narzekam.Oczywiście mozna miec więcej.Za 150 zeta masz chyba 2 giga net-u a za 300 chyba 5 giga.Mi ten najmniejszy wystarcza.Acha,dobrze jest mieć WiFi w domu.Bo programy powyżej 10 mega nie są ściągane przez Appstore jesli nie ma WiFi.No i oszczędzasz na transferze,bo u mnie idzie z neostrady za którą i tak płacę,więc nie płacę za transfer.Uważam-mimo mankamentów ten model za udany i nie żałuję zakupu.
Dodatkowo-w każdej chwili mogę sobie zadzwonić pod numer gdzie mi dokładnie powie automat ile wydzwoniłem i ile transferu zużyłem (ten numer już płatny,ale nie za drogo więc te 2 złote czy 5 miesięcznie za info przeżyję).
Oczywiście-muszę pamiętać o necie - co oznacza nie ogladanie cięgiem filmów na YT przez telefon czy słuchanie radia internetowego (na szczęście większość z nich działa tylko z WiFi).
Cytuj
Ma aktywny numer w erze (do konca umowy daleko)

Ja natomiast moglbym podpisac nowa umowe na firme, tylko czy to ma sens?
Ja DOKŁADNIE to zrobiłem.Przedtem miałem jeden numer abonamentowy (dałem matce) i swój Tak-Taka.Podpisałem nowa umowę a numer przeniosłem (z TT na abonament).
Cytuj
lepiej kupić bez umowy
Każdemu wg gustu.Ja chciałem tak zrobić ,ale fatalnie bym na tym wyszedł.Na Tak-Taku miałem strasznie drogi Internet.Chwila serfowania i 30 złotych nie moje.A miałem Nokię 6120 classic czy jakoś tak.Na IP fatalnie bym z tym wyszedł.Telefon bowiem potrafi łączyć się z netem sam.(podobno można to wyłączyć).Ale net to jedna z fajniejszych rzeczy na nim.Zdarza mi sie pisać posty w domu z niego zamiast z laptopa,bo zanim sie uruchomi to ja dawno napiszę (WiFi czyli router chodzi cały czas).
Tytuł: Odp: iPhone w erze
Wiadomość wysłana przez: baton w Marzec 22, 2009, 21:24:24
Juz jestem prawie zdecydowany na podpisanie nowej umowy, ale w 'kwestii formalnej':

Cytuj
Ja DOKŁADNIE to zrobiłem.Przedtem miałem jeden numer abonamentowy (dałem matce) i swój Tak-Taka.Podpisałem nowa umowę a numer przeniosłem (z TT na abonament).

U mnie sytuacja wyglada nastepujaco: zona ma abonamentowy numer. Do konca umowy jeszcze kilkanascie miesiecy. Bardzo jej zalezy na zachowaniu w/w.

Czy mozna technicznie 'przepisac' go na nowa aktywacje? Nawet ponoszac dodatkowe oplaty...
Tytuł: Odp: iPhone w erze
Wiadomość wysłana przez: Kilg w Marzec 23, 2009, 11:42:43
moja wypowiedź opierała się na założeniu właśnie, że masz już abonament, nowego nie potrzebujesz, a chcesz tylko nowy telefon.
Do tego uwaga techniczna: są prepaidy tańsze o ponad połowe, od popa.
Jak masz co zrobić z nowym numerem i będziesz go wykorzystywał, to pewnie, że warto podpisać nową umowę, ale jeśli ma to być tylko dla telefonu, a minuty będą przepadały, to bez sensu.
Do tego, z tego co wiem, nie ma możliwości przeniesienia numeru w sposób o jakim myslisz, nie widzę też sensu aby to robić. Karta sim nie jest przypisana do iphona, przełożysz żonie z jednego tel na drugi i już.
Tytuł: Odp: iPhone w erze
Wiadomość wysłana przez: alzail w Marzec 23, 2009, 23:57:42
W erze ostatnio Iphone podrożał... 2 tygodnie temu na abonament 230zł miał być za 1zł, teraz już kosztuje 100zł... w niższych abonamentach również jest sporo droższy. Z tego co widzę na stornie ery jest już ten droższy cennik. Tak trochę OT, ale może się przyda :)