stylizacji nie rozumie nikt (normalny)
Nie rozumiem też wpie...nia się w wybory innych ludzi - przekonywanie, że źle wybrali lub że ktoś wybrał lepiej. Już się lekko zagotowałem ale zacznę kulturalnie:
"Ptok ptakowi nie jednaki,
człek człekowi nie dorówna,
dusa dusy zajrzy w oczy,
nie polezie orzeł w gówna
pon jest taki, a ja taki;"
Tyle Wyspiański...
Z mojej strony dodam, że "pannie" nie tylko "czipsy" zaszkodziły ...

- wiocha i "żenua" jak mówią w kabaretach)
A żeby poziom wyrównać to jeszcze dopiszę, że wybory to rzecz gustu -
ksiądz lubi kobietki a świnia majeranekReasumując -
myślę, że wątek jest do zamknięcia - nic nie wnosi, a kompleksy (lub odwrotnie) śmiesznych pań...( i panów ?) są żenujące
Dodam opinię kolegi (szacunek) @zygzag
"a jednak ADHD

stanowczo za dużo chipsów i coli

przecież k...a to TYLKO TELEFON!"
Nic dodać nic ująć
