PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Samsung => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Omnia 2 (i8000) => Wątek zaczęty przez: Kala-x w Styczeń 26, 2010, 11:11:17
-
Witam.W prawym dolnym rogu mam rysę na wyświetlaczu.Telefon działa sprawnie,ale uszkodzenie jest.Odeślę go do serwisu Orange.Mam wgrany rom IL5 i moje pytanie związane z tym,czy muszę zmienić rom na Orange?
IL1 czy to jest oficjalny rom Orange?
-
Co do roomu to mój kolega oddawał ostatnio do serwisu bo nie działał przycisk do pogłaśniania , ściągał sim locka kodem i miał zmieniany room , i do nieczego się nie przyczepili ......
Ale jeżeli chodzi o te pęknięcie to się chyba samo nie zrobiło na wyświetlaczu ?? Wydaje mi się że nie będzie to rozpatrywane jako gwarancja (bezpłatnie) , tylko zwykła naprawa serwisowa za którą będziesz musiał zapłacić a wtedy to chyba ich mało co interesuje odnośnie aparatu .....
-
Telefon miałem w kieszeni,nie ma żadnego uszkodzenia mechanicznego więc dla czego mają nie uznać gwarancji?
-
Telefon miałem w kieszeni,nie ma żadnego uszkodzenia mechanicznego więc dla czego mają nie uznać gwarancji?
bo pekniecie to jest wlasnie uszkodzenie mechaniczne.. wyswietlacze same z siebie nie pekaja.. gdybys mial na wyswietlaczu plame albo jakies martwe piksele to tak ale pekniecia Ci nie uznaja
-
Telefon miałem w kieszeni,nie ma żadnego uszkodzenia mechanicznego więc dla czego mają nie uznać gwarancji?
:D:D fantasta, utopista, romantyk :D oczywiście, że uszkodzenie wynikające z niewłaściwego użytkowania. Gdybyś telefon miał w pancernym etui, albo gdyby leżał w sejfie nie doszłoby do uszkodzenia wyświetlacza ;) A tak telefon miałeś w kieszeni, pewnie jeszcze chodziłeś, albo co gorsza siadałeś!!! Dość sarkazmu, ale na 99% potraktują to jako uszkodzenie nie podlegające naprawie gwarancyjnej.
Ciekawy aspekt ta gwarancja w szerszej perspektywie :) Ludzie - oprócz tych których nie stać i kupują na "raty" u operatora - bardzo boją się zakupu np. smartphonów za granica ze względu na gwarancję. Natomiast z doświadczeń moich i moich znajomych wygląda to tak:
- uszkodzony tel zakupiony w Orange/Erze/Plusie (kilka różnych Nokii i HTC) jedzie do osławionego serwisu w Wawie, gdzie czasami nie stwierdzają usterki, cała naprawa często polega na wgraniu nowego firmware i najczęściej niczego nie załatwia, naprawią ale zepsują co innego itd itd itd
- tel zakupiony w UK/Francji/Singapurze/HK - wysłany kurierem na koszt sklepu po max 14 dniach wraca brand nju sztuka
-
hej, no to może was zaciekawi że Samsung Omnia 2
który wyszedł z fabryki i był nie rozpakowywany do otwarcia w domu też miał u mnie małą ryskę na ekranie
która wyszła dopiero w chwili kiedy ściągnąłem folię ochronną
również moja uwaga: rozpoczynający wątek napisał o rysce a w temacie o pęknięciu :) nazywajmy rzeczy po imieniu
ale ok, u mnie było tak: rozpakowałem w domu zawartość pudełka, po ściągnięciu folii ochronnej w lewym dolnym rogu zobaczyłem ryskę długości ok 1cm, jakby nie patrzeć już nie ideał i gdybym miał czas by tracić 2 godziny to bym jechał wymieniać
ale nakleiłem moja folie Brando i nie widać wtedy (za to na Brando od tego czasu pojawiły się liczne wkurzające ryski których nie powinno być)
wniosek: sprzęt który opuszcza fabrykę może mieć mniejsze i większe wady które nie przejdą QA
jest to mało prawdopodobne ale zdarza się jak widać i nie ma co dyskutować z faktami :)
ale u mnie była tylko ryska i chyba nikt nie fantazjowałby że kupuje sprzęt + wszystkie akcesoria i sam sobie robię szkodę
jesteś chroniony jako konsumet przed wadami ukrytymi i nie można pozwolić by taktowali klientów jak idiotów
faktycznie w innych krajach jest tak że możesz zwrócić sprzęt bez szemrania czy ma wady ukryte czy tez nie ma
bo Ci się np. kolor przestał podobać ... nie musisz nawet podawać powodu, przychodzisz po kilku dniach i dziękujesz, odbierasz pieniadze
pozdrawiam,
Luke
-
Skąd można pobrać brandowany soft Orange?
-
Jest na forum http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=153936.0 (http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=153936.0)
Wystarczyło poczytać lub użyć szukajki.
-
Dzięki mgcompany.Mam jeszcze pytanie,czy wysłać telefon prosto do serwisu Samsunga czy iść z nim do salonu Orange?Rom mam niebrandowany od Secanego.
-
Witam.W prawym dolnym rogu mam rysę na wyświetlaczu.Telefon działa sprawnie,ale uszkodzenie jest.Odeślę go do serwisu Orange.Mam wgrany rom IL5 i moje pytanie związane z tym,czy muszę zmienić rom na Orange?
IL1 czy to jest oficjalny rom Orange?
Zarowno rysa jak i pekniecie jest usterka fizyczna i jaka taka nie podlega gwarancji. Beda mieli niezly ubaw w serwisie, jak im wyslesz aparat
bo ma ryse. Szkoda czasu.
Napisane: Styczeń 27, 2010, 21:03:24
Telefon miałem w kieszeni,nie ma żadnego uszkodzenia mechanicznego więc dla czego mają nie uznać gwarancji?
Nikt nie bedzie pytal gdzie nosiles telefon. Zreszta z zalozenia klientom sie nie wierzy.
-
Dzięki mgcompany.Mam jeszcze pytanie,czy wysłać telefon prosto do serwisu Samsunga czy iść z nim do salonu Orange?Rom mam niebrandowany od Secanego.
Jeśli oddasz przez Orange, powinieneś dostać telefon zastępczy. W serwisie Samsunga może być różnie. Najprawdopodobniej zaoferują ci starego alcatela z monochromatycznym wyświetlaczem - jeśli ładnie poprosisz.
Ps. Szczerze nie wierzę, że w ogóle przyjmą Ci to na naprawę gwarancyjną. Ja widząc takiego klienta z uśmiechem wystawiłbym fakturę za naprawę.
Co do rysujących się wyświetlaczy, to jednak polecam filię, nawet byle jaką. Ja używam brando ultra clear i po tygodniu-dwóch od założenia jest już porysowana w miejscu przesuwania kciukiem.
-
Beda mieli niezly ubaw w serwisie, jak im wyslesz aparat
bo ma ryse. Szkoda czasu.
A co w tym takiego śmiesznego,mam czekać aż całkiem sie posypie wyświetlacz?Jeżeli będzie trzeba to zapłace za naprawę
-
Beda mieli niezly ubaw w serwisie, jak im wyslesz aparat
bo ma ryse. Szkoda czasu.
A co w tym takiego śmiesznego,mam czekać aż całkiem sie posypie wyświetlacz?Jeżeli będzie trzeba to zapłace za naprawę
Jak ja bym wysylal aparaty z kazda rysa, to chyba bym nic innego nie musial robic tylko ciagle na poczte chodzic.
No chyba, ze masz jakos mocno uwalony, ale to wcale nie wynika z Twoich wypowiedzi, wrecz odwrotnie.
-
Dla jasności.Telefon na całej długości jest pokryty szybką lub jakimś plastykiem który dotykamy/jak zwał tak zwał/i to jest pęknięte.Czy podpowie mi ktoś,wysłać przez salon Orange czy bezpośrednio do serwisu?
-
Czy podpowie mi ktoś,wysłać przez salon Orange czy bezpośrednio do serwisu?
Nie wysyłaj przez Orange, zaoszczędzisz przynajmniej dwa tygodnie. Pisałem o tym w temacie "kurz na wyświetlaczu".
-
W informacji karty gwarancyjnej mam podane dwa adresy serwisów,jeden w Warszawie a drugi w Radomiu.Pytanie: do którego serwisu wysłać?
-
W informacji karty gwarancyjnej mam podane dwa adresy serwisów,jeden w Warszawie a drugi w Radomiu.Pytanie: do którego serwisu wysłać?
ponoc ten w radomiu juz nie istnieje.
okolo 4 miesiace tenmu dostalem taka informacje jak jeszcze chcialem wsylac tam sojego i780(swietej pamieci ;) )
-
Nie ma innych serwisów tylko CCS w Warszawie :( Z postów jakie wyczytałem na tym forum to dosłownie porażka jeżeli chodzi o CCS :O Macie jakieś informacje na temat nowych serwisów,są jakieś?
-
Nawet jeśli nie obejmuje tego gwarancja, to jako konsument przez pół roku od zakupu jesteś chroniony domniemaniem, że każda wada, jaka się pojawiła na towarze konsumpcyjnym, wynikła z przyczyn, które tkwiły w nim w chwili jego wydania. Odpowiada za to sprzedający (a nie gwarant) i jeśli chce uniknąć odpowiedzialności, to on musi udowodnić, że było inaczej. Warunkiem jest poinformowanie go o ujawnieniu się wady w odpowiednim czasie. Poczytaj sobie ustawę o szczególnych zasadach sprzedaży konsumenckiej. Nie jesteś wcale na straconej pozycji.
-
Dzięki @ Torsen,bedę walczył :)
-
Nawet jeśli nie obejmuje tego gwarancja, to jako konsument przez pół roku od zakupu jesteś chroniony domniemaniem, że każda wada, jaka się pojawiła na towarze konsumpcyjnym, wynikła z przyczyn, które tkwiły w nim w chwili jego wydania. Odpowiada za to sprzedający (a nie gwarant) i jeśli chce uniknąć odpowiedzialności, to on musi udowodnić, że było inaczej. Warunkiem jest poinformowanie go o ujawnieniu się wady w odpowiednim czasie. Poczytaj sobie ustawę o szczególnych zasadach sprzedaży konsumenckiej. Nie jesteś wcale na straconej pozycji.
Wada ukryta.
-
I tego będę się trzymał,i tak będę interpretował :ok: Dzięki za wszystkie sugestie,a jak wyjdzie zobaczymy i napisze na forum :)