Od kilku dni bawię się Casiopeą E200. I co kilka godzin pracy komputerek wykonuje hard reset. Instalowane były: Pocket DOS (na Jornadzie 720 pracuje bez zająknięcia przeszło półtora roku), Total Commander i jakaś prosta polonizacja demo. Nie sądzę, żeby te programy mogły spwodowac tak fatalne skutki. Czy ktoś z Forumowiczów mógłby cos zasugerować?