Nie reaguje DOT 320

Witam odebralem dzisiaj Dota 320 i kompletnie nie reaguje na nic, nawet LED sie nie swieci, czy jest mozliwosc, ze bateria najpierw musi sie naladowac, zeby dzialal ?
(Jest mozliwosc, ze jest kompletnie rozladowana
)

Raczej nie. Palmtop powinien sie wlaczyc od razu po podlaczeniu do ladowarki. Robiles mu hard reset?

No wchyba wlasnie chodzi o ten hard reset, jak pierwszy raz mialem w reku dota to sie zdenerwowalem przez cala minute bo ciskalem power i nic. W koncu okazalo sie ze po prostu (dobrze zgadles Rex) bateria sie rozladowala i po podlaczeniu do ladowarki trzeba wlaczyc wciskajac malutki otworek w dolnej czesci dota, tak wogole to bedziesz musial nieraz skorzystac z tej funkcji, hard resetem sie zwie wlasnie

Miejmy nadzieje ze czesciej bedzie musial wciskac soft reset

nie to nie bylo to bateria byla skopana doszczetnie, a wlasciwie uklad zmniejszajacy napiecie, (nie wiem, czy to mój egzemplarz tak miał, ale bateria wogóle sprawiała wrażenie jakiejś takiej amatorskiej..) ale po wielogodzinnym boju zrobiłem i tak planowany eksperyment i podłączyłem baterie od Nokii 3510i (biedna leży teraz i czeka na nową) i wszystko zaczęło działać.
Info: Dot chodzi mi na niej około 5 godzin bojowania w pocket artist, przy minimalnym podświetleniu nie jest to rewelacja, ale to standartowa bateria, do tego używana ponad pół roku dlatego w niedziele jade na gielde i kupuje bardziej pojemną, np 3600mAh jak znajdę, według moich obliczeń powinienem wyjśc na plus, bo standart do Dota ma 1100 mAh i 3,8 V (po zmniejszeniu napięcia), więc te 3600, czy nawet 2400 i 3,6 powinno działać sporo dłużej niż orginalna
aha, bateria od Nokii 3510i jest troszkę mniejsza, ale ciut grubsza, na szczęście Dot składa się z nią bez problemu i nic nie odstaje.