HP 620 LX vs Jornada 680 - parę pytań...

Witam,

Mam parę pytań dot. w/w modeli.

Po pierwsze który opłaca się bardziej kupić. Wiem, że wszyscy napiszą że 680, bo w końcu nowszy, ale chodzi mi raczej o relację możliwości/cena. 680 ma parę atutów, które dla mnie nie mają większego znaczenia - np 16 bitowy wyświetlacz, a nie 8 bitowy, czy też wbudowany modem, co przy zastosowaniu karty pcmcia jest zbędne...

Chodzi mi przede wszystkim o takie rzeczy jak:

1) pisanie - Jornada ma niby pomniejszoną klawiature z notebooka, ale pytanie na którym tak naprawdę łatwiej się pisze?

2) jaka jest różnica między WinCE 2.0 a 2.11? Czy różnice są spore? Miałem kiedyś dwa palmy z Win 2.0 (Philipsa Velo, potem Compaq'a 2010c), ale niestety nie miałem okazji nigdy porównać tego systemu do wersji 2.11...

3) jak jest z kompatybilnością programów na Windows CE 2.11 - czy działa zdecydowanie więcej niż na 2.0?

4) czy na którymś z w/w palmów da się odtwarzać filmy (najlepiej z napisami), a jeśli tak to jakim programem?

5) jak wygląda sprawa w wypadku gier? Czy dużo więcej rusza na Jornadzie 680? Czy na którymś z tych pamtopów odpali się Quake w wersji pocket?

I to w zasadzie wszystkie moje pytania - jeżeli ktoś byłby skłonny odpowiedzieć na niektóre z w/w pytań, to byłbym dozgonnie wdzięczny .

Jest wiele programow ktore dzialaja tylko na Windows CE 2.11 lub nowszych okienkach. Filmy i to jeszcze z napisami na tych PDA raczej nie obejrzysz. Maja one za wolne procesory. Na Jornadzie 680 cos tam jeszcze zobaczysz ale bedzie czasem klatkowac. HPC Quake moze jakos ruszy - ale nie wersja pocketowa, tylko skompilowana dla Windows CE v2.11 (jesli istnieje taki port). Choc szczerze watpie by grywalnosc byla na odpowiednim poziomie. Platforma Windows CE 2.11 i pozniejsze jej wersje Handheld PC nie nadaja sie zbytnio do gier. Bardzo malo naprawde ciekawych tytulow na to powstalo. Wszystko co obecnie wychodzi nie bedzie na nich dzialac.

Hmm, przykra sprawa wobec tego :/. Widziałem port Quake'a (w sumie to są dwa), ale wymaga 20Mb RAM, a Jornada ma 16... szkoda, że mało gierek na to, ale z drugiej strony w tym przedziale cenowym chyba nic ciekawszego z klawiaturą się nie znajdzie...

A to jeszcze jedno pytanie - mogę mieć Jornade 680 ze wszystkim (stacja dokująca, itp) za 400 - stan idealny - czy to się opłaca?

Mysle ze do zastosowan typowo biznesowych jest to niezla okazja. Ciekawe tylko ile bateria trzyma.

Jeśli szukasz palmtopa do pisania, poczty elektronicznej, prowadzenia prostej ksiegowości małej firmy, to 620 spełni zadanie. Jest zdecydowanie solidniejszy mechanicznie od Jornady (miałem oba, więc wiem). Na Win Ce 2.0 jest sporo programów użytkowych (najwięcej bodajże na www.windowscecity.com) . Trafiają się egzamplarze z wymienionym ROM-e, wtedy HP 620 może miec nawet Win CE 3.0.
Jornada 680, jest nieco mniejsza, lżejsza, ma wyraźnie szybszy procesor a WinCE2.11 to system zdecydowanie bezpieczniejszy - praktycznie nie "pada", co w Win Ce 2.0 jest dość częste (następuje samoistny twardy reset komputerka a dane idą do cybernetycznego nieba). W Win CE 2.11 jest w Control Panelu bardzo pożyteczny HP Backup, który pozwala na zapisanie wszystkiego z pamięci na kartę CF. W HP 620 Lx można zapisać tylko wewnętrzne bazy danych.
Klawiatura jest niby lepsza w Jornadzie, ale przy odrobinie wprawy można pisać sprawnie i na klawiszach 620-tki.
O oglądaniu filmów i graniu w gry inne niż układanki i pasjanse możesz zapomnieć - za wolne procesory, brak akceleracji grafiki, tylko 256 kolorów.
Jeśli MUSISZ wybierać między 620-tką a Jornadą, to szukaj raczej egzemplarza z nowszym ROM-em, obojętnie jakiego typu. Oba te komputerki spoptyka się, choć rzadko (najpewniej na e-bay) z systemem w wersji 3.0