Ciezkie zycie pioniera-uzytkownika DOT320
Obiecalem ze napisze to pisze, chociaz z bolem bo moje doswiadczenia
z DOT320 nie naleza do przyjemnych. Sprawdzilem kilkadziesiat
programow na ARM i czesc z nich dzialala prawidlowo. Ale niewielka
czesc. Mialem nadzieje ze znajde sposob na uruchomienie
wiekszej ich ilosci poniewaz znalazlem pewna prawidlowosc,
tzn. roznice miedzy programami dzialajacymi i nie.
Potem wyprobowalem programy z listy krazacej w necie i
pracujacej rzekomo na DOT320.
I wlasnie tu spotkala mnie dosyc ciezka porazka. Jeden z programow
owszem dzialal, ale za ktoryms tam razem dosc ostro zaingerowal we
FlashROM i nastapil krach. Przestalo to to dzialac calkowicie.
Pokazuje sie po wlaczeniu ekran z danymi uzytkownika i potem
juz nic. Nie reaguje na stylusa, przyciski i nic caly czas moge podziwiac
kto jest uzytkownikiem i jakie sa jego nr telefonow - nie jest to zajmujace
bo to sa moje dane
Z tej listy nie wszytkie programu zreszta dzialaja.
Tutaj widac jak to jest jak kupuje sie produkt badziewiastej firmy. DoTel
postawil u siebie na serwerze forum gdzie uzytkownicy moga zadawac
pytania i oczekiwac odpowiedzi. Jak ja opisalem moj problem to
dostalem odpowiedz ze pewnie to co mam to nie jest DOT320
bo w nim nie ma ekranu powitalnego. Facet mnie nie zrozumial no
to napisalem mu to bardzo dokladnie co rozumiem jako ekran powitalny
(mialem prawo tak go nazwac bo nawet na belce tego ekranu jest napisane
Welcom Windows CE i zreszta we wszystkich PocketPC chyba tak
go sie nazywa). W nastepnym poscie wyjasnilem mu to dokladnie i od
dwoch dni zero odpowiedzi. Pewnie mysli. No teraz odpowiedz jest,
ale poziom jej jak dla mnie nie do przyjecia. Nie ma dla mnie zadnej
konstruktywnej rady. No i musze sam cos z tym zrobic. Mam zreszta juz
pewne pomysly, ale aby je zrealizowac potrzebuje kabelek USB.
I tu moj apel, poniewaz moj dostawca bedzie mial kable dopiero za
jakies dwa tygodnie to moze ktos mnie tymczasowo poratuje i pozyczy
mi kabel. Mieszkam w W-wie, ale moze da sie to zrobic np poczta?
Rzecz jasna pokryje wszystkie koszty, wplace kaucje przewyzszajaca
wartosc kabla i po dwoch dniach zwroce w stanie nienaruszonym.
A moze ktos ma taki kabel do sprzedania???
To juz bylby szczyt moich marzen.
Teraz troche opisze moje wrazenia z trzydniowej eksploatacji tego
urzadzenia. Podstawowym mankamentem i jednoczesnie zaleta,
jeszcze tak naprawde nie wiem jak to ocenic, jest to ze pewne
ustawienia np. dane uzytkownika, ustawione polaczenia DialUp,
sieciowe itd sa zapisywane we FlashROM i po hard resecie nie
znikaja. Jest to fajne bo nie wszystko musisz ustawiac od nowa,
ale jest to tez blad bo jak cos sie pokaszani to wtedy moze byc
taka sytuacja jak u mnie i wtedy tzw. kicha. Chyba ze to byl/jest
mankament mojej akurat sztuki i inne zachowuja sie inaczej.
Moze ma poprostu uszkodzona pamiec FlashROM? Teraz mam
dosyc kosztowna zabawke ktora pokazuje mi jak sie nazywam
i przypomina mi moje nr telefonow, ale mam nadziej ze jeszcze
cos z tym zrobie.
A wracajac do mimo wszystko w miare obiektywnych odczuc
to musze przyznac, ze system jest bardzo fajny. Szybki, mimo
tak duzej ilosci doswiadczen i instalowaniu kupy programow
ani razu nie zawiesil sie Kolory jak juz pisalem fatalne,
wyrazistosc i ostrosc (pewnie to zwiazane jest z rozdzielczoscia
ekranu) tez bardzo kiepskie. Reakcja na tapniecie stylusa dosyc
powolna i czesto nieprzewidywalna. Troche denerwuje potrzeba
podwojnego tapniecia jak w starym windows, ale pewnie mozna
gdzies ustawic pojedyncze. Zdjecia np. pokazuje bardzo szybko
nawet z karty CF. Duze wielkosci kilkaset kB troche wolniej
ale i tak bardzo szybko. Odtwarza muzyke z dosyc dobra jakoscia,
dyktafon dosyc slabo nagrywa i w zwiazku z tym kiepsko odtwarza.
Najwiekszym zaskoczeniem jak dla mnie jest to ze dokumenty
napisane z polskimi literami i przepisane do Dot320 pokazuja sie
na ekranie rowniez z polskimi literami i to prawidlowo.
Jest to ciekawostka bo we wszelkich ustawieniach nasz kraj nie
istnieje. Fonty sa tak zrobione ze jest OK, ciekaw jestem czy to
Microsoft tak swietnie sobie to wymyslil czy jest to przypadek?
Oczywiscie brak jest polskiej klawiatury, a zainstalowane przeze
mnie polska klawiatura dla PocketPC owszem pokazuje sie, ale
nie dziala przelaczenie na polskie litery. A i jeszcze w moim
egzemplarzu jest system w wersji 5.230
Jakby ktos mial jakies pytania to bardzo prosze no i prosze
o pomoc w sprawie kabla!!!
Pozdrowienia
BoBs