Smartcard to czipowe karty zabezpieczające, które mają chronić dostęp do danych zgromadzonych w urządzeniu. Oprócz samych kart potrzebne jest jeszcze stosowne oprogramowanie. Niestety jest to dość droga zabawa i wydaje mi się, że bardzo mało popularna. Taki slot był też w Jornadzie 720 i kiedyś nawet szukałem takich kart, ale w końcu dałem sobie spokój - w Conrad Electronics coś takiego można (lub można było) kupić.
W moim notebooku (Lifebook E-4010) gniazdo PCMCIA obsługuje też czytnik Smartcard, czyli może takie rozwiązania stosowane są w jakichś firmach, gdzie bardzo ważne jest bezpieczeństwo danych...