Komentarz wydaje się całkiem możliwy.
Na Apple na pewno łatwiej kupuje się i instaluje aplikacje. Większa jest świadomość użytkowników, że na ich urządzeniu da się coś więcej i mają też zazwyczaj pieniądze na zakupy drobnych, ale użytecznych programów.
Symbian to dla wielu ludzi tylko zaawansowany telefon, tylko z tym co jest na pokładzie.
Tak np. co do nawigacji to znam wielu, co używa Nokia Maps, bo nie wiedzą, że istnieje jakiekolwiek third party, a jak wiedzą, to nie wiedzą gdzie kupić i jak zainstalować.