Ja mam to zrobione tak, że do kierownicy skutera zamocowałem taśmę - rzepa na stałe. Uszyłem sobie specjalne etui na nawigację z przednią "szybką" z folii (taka do drukowania do rzutników), rzepem z tyłu + dodatkowy karabińczyk zabezpieczający, który zapinam na lusterku. Dodatkowo ma to coś daszek z czarnej tekturki (osłania przed słońcem) i niedużą dziurę od spodu na ładowarkę. Wprawdzie zasadniczo nie jeżdżę podczas deszczu, ale już parę razy zdarzyły mi się załamania pogody i nawigacja nigdy nie ucierpiała.