Samorozładowanie baterii w stanie uśpienia w Q1

Witam!
Mam pytanie do użytkowników Navroad Q1 (lub podobnych). Czy u Was też jest tak, że całkowicie naładowana bateria rozładowuje sie do zera w 2-3 dni gdy urządzenie  nie jest wogóle używane i jest uśpione/wyłączone wyłącznikiem (tym na górze) gdy włączony (stan ON) jest ten wyłącznik z tyłu obudowy....?
Pytam bo zauważyłem u mnie taki dziwny objaw....

Pozdrawiam

u mnie tak się nie dzieje, czasami nawigacje leży miesiąć i później ją włączam i działa. Oczywiście bateria wtedy jest już częściowo wyczerpana ale nie całkowicie.

u mnie tak się nie dzieje, czasami nawigacje leży miesiąć i później ją włączam i działa. Oczywiście bateria wtedy jest już częściowo wyczerpana ale nie całkowicie.

Ale miesiąc z włączonym na ON przełącznikiem z tyłu?

tak

Witam!
Mam pytanie do użytkowników Navroad Q1 (lub podobnych). Czy u Was też jest tak, że całkowicie naładowana bateria rozładowuje sie do zera w 2-3 dni gdy urządzenie  nie jest wogóle używane i jest uśpione/wyłączone wyłącznikiem (tym na górze) gdy włączony (stan ON) jest ten wyłącznik z tyłu obudowy....?
Pytam bo zauważyłem u mnie taki dziwny objaw....

Pozdrawiam

Powinieneś się cieszyć, u mnie po 24 godzinach jest rozładowana - wyłączone urządzenie po wcześniejszym ukazaniu się napisu "POWER OFF".

dla mnie to i tak nie ma dużego znaczenia bo w samochodzie jest podłączone do zasilania a jak pracuje w domu to podłączam je przez usb

U mnie góra to 2 dni trzyma.Czasem chcę zajrzeć na chwilę żeby znależć jakiś adres i d...

Mój sprzęt może leżeć nawet miesiąc i zawsze się włączy bez problemu. Fakt, że bateria jest wtedy prawie na wyczerpaniu, ale nigdy nie rozładowuje się do zera.
Tak w ogóle, jeśli ktoś przez dłuższy czas nie używa nawigacji, powinien wyłączyć ją przełącznikiem on/of. Jest to wyraźnie napisane w instrukcji.

Pozdrawiam

Mój sprzęt może leżeć nawet miesiąc i zawsze się włączy bez problemu. Fakt, że bateria jest wtedy prawie na wyczerpaniu, ale nigdy nie rozładowuje się do zera.

Pozdrawiam

Proszę napisz jak to robisz,  że tak długo trzyma bateria.

Nic nie robię. Sprzęt leży sobie w szafie, a jak potrzebuję go uruchomić, po prostu włączam.
Nie wiem, może trafił mi się tak dobry egzemplarz i tyle.
Wyobraźcie sobie, że jakiś czas temu nawigacja (w pokrowcu) wypadła mi z rąk (niemała wysokość), jak wyjmowałem ją z szafy.
Myślałem, że szlag ją trafił, ale nie..........wstrząs zadziałał na nią pozytywnie, mianowicie szybciej, niż wcześniej
łapie sygnał i w ogóle sprawniej się uruchamia. Może to śmieszne, ale moja żona też to zauważyła.
Widać, że czasami zdarzają się sytuacje niewytłumaczalne.

Tylko broń Boże nie testujcie tego na swoim sprzęcie !!!

Pozdrawiam

Pozostaje więc czekać aż spadnie.

Przed chwilą serwis potwierdził, ze to zjawisko samorozładowywania jest zupełnie normalne....

Czy kiedykolwiek serwis przyznał klientowi rację ? Jeśli już, to bardzo sporadycznie. Oni ogólnie zawsze mają wytłumaczenie i twierdzą, że to wina użytkownika.
Ja walczę z nimi od dłuższego czasu odnośnie programu NavRoad map i praktycznie żadnego efektu nie widzę.
Każda ich kolejna aktualizacja, to po prostu porażka. Jedne błędy eliminują, a za chwilę pojawiają się nowe np. wersja prgramu 7.61 posiadała informację o przejazdach kolejowych, a kolejana aktualizacja usunęła tą opcję. Tak samo jest z ograniczeniami prędkości. Napisałem im, że nieprawidłowo są wyświetlane, to pan z serwisu odpisał mi, że trzeba patrzeć na znaki. W taki razie pytam się, po co jest ta opcja ? Czy po to, żeby m.in. namówić klienta na zakup tego programu ?
Jeśli mam patrzeć na znaki, co mimo wszystko robię, niech usuną w diabły tę opcję i nie podają w opisie, bo to jest nieprawdziwe.
W kolejnej aktualizacji poprawili te wskazania, ale tylko na drogach głównych. Na innych trasach w ogóle się nie wyświetlają. Ostrzeżenia o przejazdach kolejowych też się pojawiły, ale tylko na tych większych.
Świetnie sobie to wymyślili, zapewnili przez 3 lata aktualizacje, które usuwają standardowe opcje, a potem je poprawiają. I tak "w koło Macieju".

Ciekawa historia jest też przy wyznaczaniu trasy.
Jakiś czas temu jechałem do Kłaipedy (Litwa) i w Kownie usłyszałem, że za 450 m mam trzymać się lewego pasa, a w rzeczywistości strzałka na mapie pokazywała zjazd w prawo. Podobnie było, jak wracałem z Olsztyna. W Piszu usłyszałem, że mam jechać prosto, a strzałka pokazywała skręt w lewo na Orzysz. Takich błedów jest sporo, a szczególnie na rondach, gdzie informację nie pokrywają się ze wskazaniem strzałki na mapie. Co ciekawe, że Panom z serwisu trzeba podawać współrzędne tego miejsca, bo im samym nie chce się tego sprawdzić, albo robią to złośliwie.
SUPER SERWIS !!!

AM jest bezkonkurencyjna i dobrze, że ją dodatkowo posiadam. Chyba pożegnam się z NavRoad map i wykupię sobie upgrade AM na Europę. Tu przynajmniej aktualizacje wnoszą coś nowego i poprawionego.