Nie, właśnie nic nie instalowałem, jak ustawiałem trasę w domu to wszystko było ok, wyszedłem na dwór i nagle przestał działać głos ( nie licząc tego szeptu z głośnika) , nigdzie mi nie upadło, mogłem ewentualnie coś przypadkowo nacisnąć, ale nie mam pojęcia co to takiego mogło być.Będę jeszcze jutro kombinował, może coś mi przyjdzie do głowy, ale jakby ktoś miał jakąkolwiek radę, to każda będzie dla mnie na wagę złota.