Navigo2 - opinia zupełnego laika

  • 31 Odpowiedzi
  • 6689 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline micra

  • **
  • 180
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: MIO P550
Navigo2 - opinia zupełnego laika
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 19, 2007, 12:10:32 »
Wczoraj znowu znana trasa w nieznanym mieście, czyli w Katowicach. Pod koniec zdziwienie, gdzie ono mnie prowadzi, jakiś koszmar, pojechałem po swojemu wcześniej robiąc zrzuty, by pokazać producentowi, że są błędy. I znowu na spokojnie okazuje się, że ok, tak też można i nawet chyba bliżej, nie trzeba stać na światłach... W pierwszym momencie manewr wyglądał na pomysł szaleńca stąd moje zdziwienie.

Owszem, zdarzają się błędy - nawigacyjne, ale to wynika z klasyfikacji dróg - PPWK przyjmuje kolejne uwagi i ciekaw jestem ich efektu - dopiero w wersji lutowej lub marcowej map znajdę je w aplikacji.

*

Offline micra

  • **
  • 180
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: MIO P550
Navigo2 - opinia zupełnego laika
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 30, 2007, 14:53:19 »
Pojeździłem ostatnio po Warszawie w rejonach, których nie znam. Zdarzyło mi się rozwożenie ludzi po imprezie - cóż, Navigo zaplanowało lepiej trasę niż kolega mieszkający na Tarchominie... Krócej i szybciej - a wiem to stąd, bo jechałem tam według słów kolegi, z powrotem już według planowania trasy by Navigo2.

Rozwożeni posiadający nawigację też byli miło zaskoczeni obrazem z Navigo - podobała im się szata graficzna, głos kobiecy również. Czyli wrażenia wszystkich - pozytywne.

Kilka korekt i będzie oprogramowanie idealne (na ile coś idealnego może być). Poważnie.