Tak sie sklada ze od jakiegos tygodnia mam MPx220
Pierwsze wrazenia:
Z bateria nie jest tak tragicznie, a nawet lepiej niz z poprzednimi motorolkami jakie mialem
przy normalnym uzytkowaniu wytrzymal 5 dni po pierwszym ladowaniu (bawilem sie duzo w menu ale nie ogladalem wielu filmow/muzyczek)
Z zasiegiem nie ma klopotu ale to sprawa subiektywna bo w miejscach w ktorych sie obracam Plus ma dobre nadajniki (z Era to dopiero byla zabawa

)
Co do innych rzeczy: Wyswietlacz jest standardowy ja dla lepszyh motek wiec ani nie powala jakoscia ani nie ma na co nazekac.
Jak ktos mial wczesniej jakas Vałke motoroli to bedzie musial troche sie poprzyzwyczajac bo troche pozmieniano typowe motkowe elementy
aparatu nie testowalem jeszcze na tyle by o nim cos sensownego powiedziec
Acha synchronizacja via MS ActiveSync jest latwa i bezproblemowa natomiast trzeba troche pokombinowac co gdzie kiedy bo w instrukcji nie jest napisane gdzie co umieszczac. (np. instrukcja mowi ze mpx220 odtwarza dzwonki wylacznie midi i wav co jest bzdura )