PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Mitac / Mio => Wątek zaczęty przez: Vex w Marzec 31, 2007, 17:01:33

Tytuł: Znikające dane z karty SD w A701
Wiadomość wysłana przez: Vex w Marzec 31, 2007, 17:01:33
Cześć!
czytałem już trochę na forum o różnych przypadkach znikających danych, formatowania kart itp, ale chyba nie obiło mi się o uszy w A701. Ja mam natomiast taki problem, że z karty SD Kingston Elite Pro 2GB zniknęło mi trochę danych ( nie wszystkie ), a w zamian za to pojawiły się dwa katalogi widoczne jako jeden "kwadracik" i dwa "kwadraciki". Nie można było ich otworzyć, ani usunąć, nawet po wsadzeniu do czytnika SD w laptopie. Miał ktoś z Was podobny problem ??
Tytuł: Odp: Znikające dane z karty SD w A701
Wiadomość wysłana przez: Kapitan Pazur w Kwiecień 01, 2007, 01:48:02
zdarzyło mi się dokładnie coś takiego jak opisujesz, wprawdzie z inną kartą i na innym modelu pda. Kwadracik zniknął po potraktowaniu karty w czytniku windowsowym poleceniem sprawdzania błędów na dysku, miejsce zostało odzyskane i wyglądało że jest OK, niestety karta padła. Proponuję zgrać dane które jeszcze są widoczne i oddać kartę do reklamacji
Tytuł: Odp: Znikające dane z karty SD w A701
Wiadomość wysłana przez: Powhatan w Kwiecień 01, 2007, 10:22:24
Moja odwaliła identyczny numer około pół roku temu.
Zrobiła to w trzecim moim PDA (dwa poprzednie przeżyła bezkonfliktowo)
Po próbie sformatowania z poziomu PPC (SPB+) wywaliła się całkiem.
Kolejne sformatowanie jej w czytniku wewnętrznym laptopa obudziło ją i do dziś działa idealnie.

Jedyny mój wniosek z tego zdarzenia, to robienie kopii zapasowej z plików umieszczonych na karcie i przechowywanie ich na laptopie. Oraz zabieranie na dalsze wyjazdy zapasowej karty mniejszej pojemności, a zawierającej duplikat plików programu do nawigacji.

Dodatkowo duży wpływ na wożenie zapasowej karty miał przypadek gdy kiedyś SD z TomTom-em zdechła całkiem (nadawała się tylko na śmietnik) w drugim końcu Europy.
Dobrą metodą zabezpieczenia przy dalszych wyjazdach jest jeszcze kopia plików map na PENDRIVE (które są jakoś mniej awaryjne). Karty SD są bezproblemowo dostępne na całym świecie i zawsze za psie pieniądze można kupić nową, na którą skopiujemy pliki z PenDrive-a.

Teraz już nie miałbym problemu z szukaniem kogoś z komputerem aby zgrał mi pliki na nowo kupioną kartę, bo przesiadłem się z Mio na Loox-a z HOST-em USB.