PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Mitac / Mio => Wątek zaczęty przez: sp4xkp w Styczeń 31, 2008, 20:26:07

Tytuł: Problem z MIO A501
Wiadomość wysłana przez: sp4xkp w Styczeń 31, 2008, 20:26:07
Witam.

Kolega kupił sobie MIO A501 i mniej więcej po pół roku nagle ekran przestał reagować na dotyk. Nie pomagał SR. Po HR, też nic nie można zrobić. MIO jest jeszcze na gwarancji. Czy istnieje w Polsce serwis, czy należy odszukać fakturę VAT i na jej podstawie wysłać urządzenie do sprzedawcy.
Albo może ktoś z Was ma inny sposób na rozwiązanie tego problemu.

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Problem z MIO A501
Wiadomość wysłana przez: DRIFT-R w Luty 02, 2008, 21:04:19
Jeśli dotyk nie reaguje i HR nie pomógł to raczej serwis. Jeśli jest na gwarancji to jak najbardziej. Jeśli to że dotyk przestał działać nie było wynikiem upadku, zalania itp to ślij go do serwisu.

Jeśli chodzi o serwis to słyszałem, że jest możliwość naprawy w ramach gwarancji nawet jak się nie ma dowodu zakupu - kiedyś znajomy miał taką sytuację i sprawdzali kiedy był sprzedany po numerze seryjnym urządzenia i naprawili mu mimo że zgubił dowód zakupu, ale to było dawno.... ciekawe czy wciąż tak jest...
Tytuł: Odp: Problem z MIO A501
Wiadomość wysłana przez: sp4xkp w Luty 03, 2008, 08:05:26
Dziękuję za odpowiedź.

Urządzenie, jak twierdzi, nie było zalane i nie upadło. Dowodem zakupu będzie faktura VAT, bo kolega wziął go na firmę. Musi tylko iść do swojej księgowej i ją odszukać.

Nie pomogło nawet kilkukrotne HR i co ciekawe, że wyżera baterię nawet wtedy, gdy MIO jest wyłączone, co jednak mogłoby wskazywać na zalanie. Na mojego A701 kiedyś spadło kilka kropel deszczu i miałem problem z głośniczkiem. Myślałem, że będzie amen. Ale po wysuszeniu wszystko wróciło do normy i teraz nawet jak pada malutka mżawka, to siedzi on głęboko w kieszeni.

No nic, znaleźliśmy kontakt do serwisu, chyba w Krakowie, bo kierunkowy 0-12 i będziemy błagać o pomoc.

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Problem z MIO A501
Wiadomość wysłana przez: DRIFT-R w Luty 03, 2008, 23:26:51
teraz nawet jak pada malutka mżawka, to siedzi on głęboko w kieszeni.

Nie ma to jak raz mieć stracha że coś nawaliło :E.... później troska o urządzonko wzrasta o 100%

Na pewno wymieniona zostanie płyta główna bo to już chyba standard u producentów palmtopów jak coś jest nie tak jak trzeba. Np. kiedyś w moim MIO 336 w zgłoszeniu napisałem ze przycina się JOY i nie wykryło mi kilka razy karty SD a oni od ręki wymienili całą płytę główną.   B)

Zasadniczo to co może zrobić urzytkownik to HR... dalej to nie ma sensu bawić się ze sprzętem bo najczęściej i tak nic się nie zaradzi.


Gdy wróci z serwisu to napisz co stwierdzili/co wymienili. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Problem z MIO A501
Wiadomość wysłana przez: sp4xkp w Luty 07, 2008, 12:41:05
Nie ma sprawy. Koleś musi jeszcze na stronie serwisu wypełnić formularz zgłoszeniowy on-line i czekać na kuriera. Kiedy On to zrobi, trudno powiedzieć. Ale jak już będę coś wiedział, to podzielę się informacją.

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Problem z MIO A501
Wiadomość wysłana przez: sp4xkp w Maj 01, 2008, 17:23:49
Gdy wróci z serwisu to napisz co stwierdzili/co wymienili. Pozdrawiam

Tak jak przewidziałeś, wymienili płytę główną i wyświetlacz. Na razie działa bez problemu.
Tytuł: Odp: Problem z MIO A501
Wiadomość wysłana przez: arex2006 w Maj 01, 2008, 20:36:48
nie pisz posta pod postem

edytuj własne posty


ps. dobrze, że się tamat wyjaśnił
Tytuł: Odp: Problem z MIO A501
Wiadomość wysłana przez: sp4xkp w Maj 02, 2008, 18:19:00
nie pisz posta pod postem
edytuj własne posty

OK! Przepraszam.
Tytuł: Odp: Problem z MIO A501
Wiadomość wysłana przez: arex2006 w Maj 05, 2008, 19:19:00
spoko nic się nie stało strasznego!

jak dobrze pouczyć normalnego  usera ;)

pzdr
Tytuł: Odp: Problem z MIO A501
Wiadomość wysłana przez: sp4xkp w Maj 05, 2008, 21:02:09
A skąd wiesz, że jestem normalny :evil:, skoro jeszcze pamiętam, że istnieją takie słowa jak proszę, dziękuję i przepraszam. Jak poczytam niektóre fora, to odnoszę czasami wrażenie, że te słowa pomału odchodzą do lamusa  :(.