Jak poprawić jakość odtwarzanej muzyki w Mio A701

Witam

Mam pytanie jak (i czy w ogóle można) poprawić jakość odtwarzanej muzyki w Mio A701. Zainstalowałem program Mort Player ponieważ myślałem, że gdy pozmieniam coś w korektorze to jakość dźwięku się poprawi, ale pojawiły się trzaski. Przetestowałem także inne programy z podobnym skutkiem. Pomyślałem, że to sprawa słuchawek, więc kupiłem przejściówkę na micro na mini jacka i podpiąłem słuchawki Creative od odtwarzacza Mp3 lecz jakość dźwięku nadal się nie poprawiła. Podpiąłem do wieży i było to samo. Czy można coś na to poradzić?

Moim zdaniem najlepszy dźwięk osiągniesz za pomocą TCMP, on ma naprawdę niezły korektor. Dobry jest także Pocket Player. Oczywiście nie można brać EQ na maksa, to normalne przestery, gdyż każdy program podnosi dB danej częstotliwość o tyle, o ile sam potrafi.

Pocket Player jest fajny w obsłudze i ma dużo funkcji, ale mimo wszystko wyraźnie słychać trzaski gdy w piosence jest więcej basów. Chyba jedynym sposobem jest sprzedanie Mio i zamienienie go na jakiś lepszy sprzęt. Ale dzięki za odpowiedź.

Sądzę że problem nie leży w samym sprzęcie to kwestia jak zwykle słuchawek i playera. Ja osobiście używam najnowszej wersji Pocket Playera do tego słuchawek CREATIVE ZEN AURVANA i muszę stwierdzić że dzwięk jest bardzo dobry i czysty (oczywiście przy słuchaniu mp3 przy odpowiednim bitrate). W porównaniu z odtwarzaczem mp3 który kosztuje około 200 zł ( i sam w sobie ma zazwyczj zamontowane podbijanie sprzętowe basów itp ) to naprawdę jest dużo lepszy co można zauważyć po stopniu czystości dzwięku oraz prawdziwej ciszy podczas słuchania, nie słychać szumów które zazwyczaj towarzyszą innym odtwarzaczą mp3 co świadczy o dobrej izolacji karty od reszty podzespołów bazowych. Co do trzasków to normalne gdy się używa korektora...I należy pamiętać że słuchawki to nie głośniki.

Kolego JKM91 - najpewniej twój problem leży w jakości przejściówki. Z tego co zrozumiałem narzekasz na dwa problemy - jakość dźwięku (czystość, dynamika?) oraz na przesterowania pochodzące od zbyt wyśrubowanych nastawów korektora.
Rady są dwie - po pierwsze, naucz się słuchać muzyki tak jak ją nagrano - czyli bez basu rozwalającego bębenki w uszach.
Druga rada - wywal przejściówkę, otwórz obudowę mikrofonu w oryginalnym zestawie słuchawkowym, wylutuj oryginalne słuchawki, kup słuchawki Koss PortaPro (a jezeli nie lubisz nausznych tylko douszne to Koss the plug), utnij im wtyczkę i dolutuj w miejsce słuchaw oryginalnych.
Skok w jakości niesamowity, dynamika jak przystało na tej klasy słuchawy genialna, bas schodzi nisko, ale nie uszkadza słuchu.
Trzeba jednak liczyć się ze wzrostem zużycia energii, zwłaszcza w PortaPro. Ale dźwięk zachwyca.
IMHO Mio ma jeden z lepszych odtwarzaczy dostępnych w telefonach. W porównaniu z dostępnymi na rynku zwykłymi tzw. muzycznymi komórkami - jest po prostu lepszy.

cześka moim zdaniem dobry jest też GS Player2 ma też niezły korektor podbicie basów efekt echa i takie tam bajery
ja na nim słucham i jest ok. pozdro