Przypominam że to nie ja zacząłem polemike z tobą i tobie proponuje wyluzować nieco podejscie i sposób wyrażania się,
Doprawdy?
"Człowieku .... Nie myl człowieku.... Jaśniutkie
?....
Kumasz teraz różnice koleś
...."
Jestem wzruszony

Jestes pewny ze masz prawo sie spoufalac?
To tylko roznica zdan a Ty wyraznie sie zapedziles

szczególnie jeśli chcesz polemizowac ne temat softu którego prawdopodobnie nie widziałeś nawet na oczy.
Udowodnij ze nie widzialem albo nie wypisuj bredni

bo oczy bola.
Nie bede polemizowal z Toba w tym temacie.
Nikogo nie zmuszam do używania softu symanteca, przedstawiłem tylko jego zalety i wyższość nad dostępem przez pulpit zdalny
Chwala ci za to. TO dobry soft, tylko ma jedna wade. trzeba za niego zaplacic.....
i zapewniam cie że najmniej tu chodzi o zarządzanie z łózka pecetem.
Nie ja uzylem argumentu lozka

. Co do pracy programow po wylogowaniu ta ciekawa jest twoja teoria, ze zaprzestaja dzialania. Ale tez nie bede polemizowal.
Jak znasz jakieś DARMOWY soft to zarządzania pecetem z SZYFROWANYM połączeniem o możliwościach zbliżonych w/w softu to chętnie się zapoznam i zaczne żałować wydanej kasy na soft od symanteca.
Znam, a jakze. Cala mase.
Ale skoro zdecydowales sie na prace na platnym IMHO badziewnym sofcie MS (serwer), to musisz niestety wyskakiwac za kazdym razem za kolejne oprogramowanie komercyjne. Jak to mowią nasi w Londynie - your choice

Ja tego stresu nie mam.
Tak sie sklada ze nie musze i nie ma takiej sily aby ktos kazal mi
przejsc z UNIXow na windowsy (mowie o serwerach), ktore BTW po wylogowaniu wg Ciebie wylaczaja uruchomiony w sesji soft - to ciekawe, AFAIK jest inaczej, ale EOT w tym temacie - szkoda prądu

.
Z zalozenia mam rowniez "nieprzyjemnosc"

z MS (stacje robocze).
Administruje systemami UNIX od blisko 10 lat i w tych systemach
na peczki jest darmowego (licencja GNU) softu do zarzadzania (najpopularnieszy PUTTY SSH). Duzo jeszcze wody uplynie zanim
MS bedzie w stanie zaoferowac stabilnosc i mozliwosci UNIXa (*BSD czy Linka) w kwestii sieci, ale to juz temat lekko OT (rozmowa o wyzszoscia swiat jednych nad drugimi)
Zawsze z rozrzenieniem czytam posty ktorych autorzy za wszelka cene zamiast merytorycznych tresci , probuja zdyskredytowac oponenta
Jak troche poadministrujesz systemami to dowiesz się....
Nie znasz mnie a ja nie znam ciebie, wiec lepiej trzymac sie tematu
a nie plesc dyrdymaly

. Pisz o temacie, a nie oceniaj rozmowcy, bo nedznie to wyglada.
Ogolnie EOT, bo robi sie flame i OT.
--