Witam !
Od trzech tygodni jestem posiadaczem w/w PDA, generalnie jestem z niego zadowolony, wcześniejsze wątki o nim przeczytałem i przyjąłem do wiadomości, ale jest kilka problemów, których opisów tu nie zauważyłem, stąd ten post:
1. Zasilanie. Zachowuje się delikatnie mówiąc dziwnie. Często mi się zdarza, że kilka minut (dosłownie) po odpięciu od ładowarki samochodowej (po trwającej godzinę podróży) mam komunikat "niski stan baterii głównej". Sprawdzenie tego stanu zdradza, że jest tam jakieś 50% i pozwala to na jeszcze dość długą pracę, ale komunikat denerwuje. Czy to tylko dowód na słabiutką wydajność ładowarki samochodowej i konieczność doładowywania w domu z ładowarki sieciowej? Czy raczej coś nie bardzo z baterią?
2. Standby. Dlaczego mimo wyłączenia PDA (znaczy wrzucenia go w tryb standby) on od czasu do czasu się sam włącza? Tak po prostu leżąc na stole nagle zaczyna sobie świecić? Nie jest to regularne zjawisko, ale zdarzyło mi się już kilkakrotnie, a jeśli PDA jest podłączony do stacjonarnego komputera, włącza się samodzielnie kilka minut po wyłączeniu i to jak najbardziej jest regularne zjawisko.
3. Data i godzina oraz elementy pulpitu - po takim włączeniu jak wyżej opisane, bądź z jakichkolwiek innych przyczyn od czasu do czasu PDA mi zdycha z powodu kompletnego rozładowania akumulatora. Jego powtórne włączenie oczywiście nie jest problemem, ale zdarza się, że po takim włączeniu data i godzina jest z kosmosu (nie, nie mam złej strefy czasowej, na pececie data i godzina też jest dobra), znikają też niektóre elementy z pulpitu, zwykle dotyczy to linijki uruchamiającej automapę. Można ją uruchomić z managera plików, można też powtórnie zresetować PDA i wtedy wszystko się odnajduje, ale jest to wkurzające.
Poza tym ze sprzętu jestem w miarę zadowolony, mniej z tego, że jednak nie ma w nim IrDY (w momencie kiedy kupowałem, obowiązywała wersja, że "chyba jest"). Czułość wewnętrznej anteny GPS jest znakomita, co prawda nie chce mi się wierzyć w pojawiające się tu na forum doniesienia, że odbierała prawidłową pozycję znajdując się pod dachem (chyba, że był to dach szopy z desek), ale w czasie jazdy samochodem sygnał póki co gubiłem tylko w tunelach. Wskaźnikiem poziomu sygnału w automapie nie ma się co sugerować, na ogół pokazuje jakieś bzdury, ważne że lokalizacja działa i tyle.