Witam,
Takze stalem sie posiadaczem tego cudaka jakim jest Mio A201 i takze mialem problemy z BT. Po pierwsze nie poruszam sie w tak wiele miejsc i na razie nie korzystam z polaczen poprzez komoorasa choc zapewne zaczne, bo mam abonament z 5MB transferu na miesiac, co do malej poczty i administracji serwerkami wystarczy.
Przede wszystkim jednak chcialem laczyc sie z Internetem poprzez interfejs BT w kompie. Przez dwa pierwsze tygodnie eksperymentowalem, cudowalem z roznymi ustawieniami. Laczylem sie poprzez LAN Access profle i jakos zawsze w ktoryms momencie zaczynal sie pojawiac blad w "LAP Connection" i lipa. Pogrzebalem troche w ustawieniach BlueSoleil na desktopie, wylaczylem LAN access oraz DHCP w PAN i... wszystko zaczelo pieknie smigac. Za kazdym razem kiedy sie lacze musze chwilke odczekac az ze strzaleczek w gornym pasku zniknie krzyzyk (przedtem odpala sie IE) i moge smigac z adresem przyznanym przez kompa, na ktorym ustawione jest udostepnienie polaczenia (takie normalne, windowsowe).
Problemem byla czasem nazwa kompa, bo BT podlaczany do kompa nosze ze soba i podlaczam tez w domu a komp tam ma inna nazwe. Ale za to nie mam wiekszych problemow z ActiveSync poprzez BT. Wszystko smiga jak sie nalezy.
Nastepnie zakupilem sobie BT Access Point tak, aby miec neta w domu w podobny sposob jak WiFi. Kilka tapniec na Mio i routerek domowy przyznaje nam adres a ja moge sie cieszyc szybkim laczem na PDA. W calym mieszkaniu i bez potrzeby wlaczania laptoka :-) Mozna czytac poranne mejle przy porannym muesli!