Osobiście dla mnie p550m to tania przejściówka i poczekalnia na coś naprawdę udanego z klawiaturką, wifi, GPS, BT, VGA, 3,5" i z przemyślaną konstrukcją. Jakby z wolna takie zabawki zaczynają się nieśmiale pojawiać lecz są zbyt drogie.
Dla mnie zasadnicza różnica to przycisk Power, który w nowszej wersji pocketa nie uruchamia się samoczynnie w kieszeni. Z kosmetyki to WM6.0 którego nie uświadczysz pewnie nigdy na p550m. Cena? No cóż, za brak VGA, tylko 400 MHz i brak hosta USB (tego na 100% nie jestem pewien) cena nnie powinna przekroczyć 1200 zł w najtańszych sklepach internetowych.