PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => Mitac i jego klony => Wątek zaczęty przez: MichAelis w Lipiec 30, 2008, 22:00:22
-
Mam wlasnie takie pytanie jak w temacie. Bardzo duzo jezdze po Polsce. W zasadzie na jedna podroz bateria mi starcza i nie musze jej doladowywac. Moje pytanie brzmi czy lepiej jezdzic na "baterii" i potem ladowac, czy lepiej od razu podlaczyc i nie "uzywac bateri". Wiadomo ze bateria ma iles cyklow ladowania zywotnosci i wlasnie sie zastanawiam czy takie podlaczenie od razu do ladowarki samochodowej oszczedzi ta zywotnosc czy tylko zaszkodzi?
-
Ja cały czas jak mam możliwość to doładowuję baterię i robiłem tak ze wszystkimi PDA a bateria trzymała dobrze. Baterii w PDA się nie formuje (niektórzy "formatują" :) ) Poza tym kupno nowej baterii nie jest to jakiś wielki wydatek.
-
Czemu nie?
W sumie jeśli rozładujesz ja prawie do końca to naładujesz na full to jakby ok.
aczkolwiek instrukcja zaleca doładowywanie (ze wzgledu na krotszy czas doładowywania) a nie zaleca całkowitego rozładowania baterii
Jeżdze np. 1400km w jedną strone i nie mam szans na przejechaniu bez ładowania w samochodzie. W MIO P560/360 nie jest takie łatwe wyjąć i wymienić baterię :smile:
-
W nr.10/2008 pisma PC Format jest artykuł na temat eksploatacji akumulatorów Li-jon i piszą tam tak:
"...niedbałe obchodzenie się z nowym akumulatorem może znacząco skrócić jego żywotność . Wynika to z tego że nawet współczesne akumulatory litowo-jonowe charakteryzują się określoną liczbą cyki ładowań i rozładowań. Przeciętna wartość wynosi ok. 500 cykli i to niezależnie czy są to rozładowania pełne czy częściowe...."
-
Nowoczesne baterie polimerowe sa bardzo wrazliwe na glebokie rozladowanie, dlatego kazdy taki akumalator jest wyposazony w elektronike dbajaca o jego kondycje (odlacza obciazenie przed calkowidym rozladowaniem, odlacza ladowarke przed eksplozja wywolana przez przeladowanie). Akumulator litowy, w duzym skrocie rzecz jasna, pozyle tym dluzej, im mniej bedzie rozladowywany. Nie szkodzi mu natomiast doladowywanie - tu nie ma efektu pamieciowego znanego z akumulatorow niklowo-kadmowych. Stad wniosek - jesli jest osiagalne zasilanie zewnetrzne - nalezy go uzywac. :proud:
pozdrawiam
-
audytor bawisz się w archeologa (ostatni post w 2008 r.) ? :O Ostatni raz, następnym razem będzie warn. Zamykam