PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Android OS => Motorola Android => Milestone => Wątek zaczęty przez: StoWner w Luty 09, 2011, 09:47:58
-
Dawno temu widziałem wątek, w którym ktoś się pytał o folię do mielestone, a wszyscy jednym chórem stwierdzili, że to debil, bo Milestone ma gorilla glass i folia jest nie potrzebna. Wszystkim tym, którzy dawno temu się tam wypowiadali powiem:
Gorillla Glass my ass!
Mam sporą rysę przez środek ekranu. Jak zrobiona, a kto to wie? Po prostu się pojawiła kiedyś i jest. Co teraz? Wiem, że są pasty Polerskie, ale k...a, ale przecież to gorilla glass ... ktoś uskuteczniał?
-
Ja też niestety mam, pierwsze malutkie mało widoczne się pojawiły gdy wrzuciłem telefon do plecaka razem z kluczami od domu :), a ostatnia znów tak samo sie zrobiła z tym że teraz jest na środku ekranu i taka że aż światło sie załamuje.
-
Sory za OT, ale kto wrzuca do jednej kieszeni klucze i telefon z takim dużym ekranem :O Równie dobrze można go gwoździem potraktować.
-
Mam rok i bez folii, wyglada jak nowy. nokie w drugiej kiszeni mam od 2 tygodni i ma rysy na ekranie, jednak cos w tym jest
-
Jest w tym rozsądek. Przecież wiadomo że nawet Srollia Sras nic nie poradzi jak ktoś w jednej kieszeni nosi kase, telefon i klucze.
-
No wiesz czasem się nie zwraca uwagi na takie coś telefon się predzej czy później zarysuje czy zniszczy to normalne, mi to nie przeszkadza bo na szczęście rysa jest mala ma moze 3-4mm, napisałem to ku przestrodze innym a nie żeby sie tym pochawalić.
-
ja już od jakichś 4 miesięcy noszę stonkę z kluczami, fajkami, zapalniczką i czasami z kablem w kieszeni a szyba jest cała i bez rys
-
to jest pierwszy sprzet gdzie nie nosze folii
-
ja od samego początku noszę telefon w skórzanym futerale, a mam 2 ryski, które czuć pod paznokciem i nawet nie wiadomo skąd się wzięły tak po prostu z dnia na dzień:/
-
Ludzie przerażacie mnie :E
@Patrol0019
To normalnie że nie zwraca się uwagi na telefon za 2k? To, że obudowa i ekran się niszczy to normalne ale podejście "skoro i tak się zniszczy to po co dbać?" jest bez sensu. Ja wolę przez pierwszy rok nosić telefon w nienagannym stanie, a później parę rysek się złapie ale akurat przedłuży umowę z opem, weźmie nowy telefon, a stary się sprzeda.
Może tylko ja jestem na tym punkcie przewrażliwiony, ale zawsze w jednej kieszeni telefon a w drugiej portfel i klucze. Cała reszta w plecaku i można nosić telefon bez futerału a nie ma prawa nic mu się stać.
-
Jeśli ubezpieczasz telefon to raczej się o niego aż tak chyba nie dba no nie :D a po za tym mam wypalony pixel to może ją oddam tylko niechce jej oddać na dwa tygodnie :mrgreen:
-
Tylko potem na dwa tygodnie musisz się rozstać :( I jak tu żyć :E
-
yyy a telefon nie jest przypadkiem od uzywania? Stajecie sie niewolnikami sprzetu, to troche niezdrowe i niepokojace. To tylko przedmioty panowie, tylko przedmioty :)
-
Widzę, że mnóstwo tu wynurzeń odnośnie tego, kto jak dba o sprzęt ... pytanie pozostaje jednak nadal ... co teraz? Kupiłem pastę polerską i jesetem gotów zaryzykować, najwyżej będę wymieniał ekran.
-
a może sprawdź czy folia by nie załatwiła sprawy zamiast traktować ekran pastą polerską?
-
Zdajesz sobie sprawe, ze jest multum past polerskich, o różnej gradacji, i ze mozesz zmatowic ekran? Poza tym jesli rysa jest gleboka to jej nie usuniesz przez reczne pocieranie sciereczka - bedziesz potrzebowal czegos wiecej. Powodzenia