Opcji "najkrótsza" lepiej nie używać w tej nawigacji - obojętnie z gruntowymi czy bez. Przy wytyczaniu trasy program bez ceregieli wprowadzi w sam środek miejscowości, po drogach wąziutkich i jednokierunkowych, gdy wyjdzie że tak bedzie krócej w km, bo z pewnością nie w czasie przejazdu. Tak miałem w Tucholi, Chojnicach i Białym Borze, w czasie wyjazdu nad Bałtyk.
Ponadto ta aplikacja dość często zgłasza manewr skrętu w lewo czy prawo, mimo ze jedziemy ciągle prosto, tylko w miejscu gdzie nasza droga skręca, dochodzi do niej droga podrzędna.
Podobnie z komunikatem " trzymaj się lewej lub prawej" - wystarczy że do naszej drogi, która akurat lekko zakręca w którąś stronę , dołączona jest na wprost droga, choćby gruntowa, ale widoczna na mapie - program natychmiast każe nam sie trzymać właściwej strony, traktując ową dróżkę, jak równoprawną dla naszej trasy.
Można się do tego przyzwyczaić, ale właściwe to na pewno nie jest. W każdym razie trzeba non stop kontrolować ekran nawigacji.
Póki co to najlepiej przed jazdą " przepatrzeć " trasę( jeśli jest czas) i ewntualnie skorygować.
Nadal punkty pośrednie ogłaszane są jako " dojechałeś do celu" co już zakrawa na lenistwo autorów programu.
O POI napiszę tylko tyle, że w mojej wersji programu parkingów jest jak na lekarstwo. W Koszalinie naliczyłem ledwie dwa - jeden podziemny i jeden normalny. W centrum Łodzi nie ma żadnego. Radary wgrałem jako " Inne niebezpieczeństwa " i to działa. Na mojej trasie z Bełchatowa do Mielna w zasadzie wszystkie stałe były sygnalizowane. Przenosne wyłączyłem, bo sie nie dało jechać, tak często była sygnalizacja. W paru miejscach radaru nie było, mimo sygnalizacji, no ale lepiej tak, niż odwrotnie.
Do lutego 2010 jeszcze troche czasu mam.......