Proszę o diagnoze :/...

Witam, mam taki problem, uzywalem spv m500 jako mapy i jest na maxa potrzebny, ale  zostawilem go w samochodzie na weekend no i po przyjsciu gdy dalem spv do ladowania migala czerwona dioda (zamiast pomaracznowej ktora sygn. ladowanie) to nic bo nie mialem juz tak pierwszy raz. Poprostu bat, sie wyladowala na maxa z reguly wyciagalem bateriel potarlem wkladalem i po sprawie. Tym razem jak tak zrobilem to po wlozeniu bateri jest echo :/. Nic sie nie swieci, jednak jak zdejme tylna klapke z baterii, to zapala mi sie na stale czerwona dioda, trzymalem go tak cala noc i nic. Teraz pytanie czy padl sprzet czy bateria, moze komus zdarzyla sie podobna sytuacja.


Pozdrawiam, KRzysiek

całą noc ładowałeś sieciową? to jest oryginalna ładowarka?

zdjecie tylnej klapki odcinba baterie. podlacz go jeszcze raz do ladowania na cala noc.

ladowalem cala noc tyle ze bez klapki czyli bez bateri  , teraz jest podlaczony od kilku godzin na baterii i kompletne echo ladowarka jest orginalna, bateria tez, tyle ze na ladowarce jest przejsciowka z anglika... niestety ale podejzewam ze sie przepalil i tu pytanie warto cos z tym robic :/



Pzdr,

nie koniecznie sie "przepalil" jak napisales. mysle, ze bateria zdechla. mozna ja ozywic takze dajac jej "kopniecie" z innego zrodla zasilania.  na razie zostaw w ladowarce. a jesli sprzet sie faktycznie spralil to nie wiem czy jest sens szukania plyty glownej itp jak ta maszyne mozna kupic juz za niewiele ponad 100zl.

Momentalnie zaniecham napraw i poszukiwania rozwiazania, jeżeli wskazesz mi miejsce gdzie moge kupic to urzadzenie za nieco ponad 100 :D:D zł

popoluj na allegro, tylko nie patrz na kosmiczne ceny w aukcjach "kup teraz" sam swojego z bardzo sporym osprzetem sprzedaje za 150, za wiecej nikt tego nie kupi, choc to dobry pocket ale juz lekko starawy.