Moja opinia zapewne wywola wiele sprzeciwow, tak, jak poprzednio, gdy prorownalem m700 do wizarda zaraz po zakupie, ale co tam:)
Po 9 miesiacach uzytkowania moge zdecydowanie powiedziec, ze eten m700 to niedopracowana tandeta, zarowno z wm5 jak i wm6.
Duza czesc minusow wymienialem juz w porownaniu z wizardem, kilka wyszlo jeszcze pozniej. W telegraficznym skrocie:
1. Ciagle problemy ze wskaznikiem baterii, skutkujace zawieszaniem sie palmtopa w momencie odbierania polaczenia (a tuz przed pokazuje np 30% baterii), po ktorym trzeba wyjac baterie, by go zresetowac. Nigdy w pda nie mialem koniecznosci tak czesto wyjmowac baterii, i nigdy tyle razy nie wkurzalem sie nie mogac z niego korzystac, kiedy byl mi naprawde potrzebny.
2. Zdazajacy sie (mnie na szczescie rzadko) poglos i generalnie gowniana jakosc dzwieku
3. Tandetna, prysnieta zlazaca farbka obudowa z taniego, skrzypiacego plastiku. Wyciera sie nawet od otwierania i zamykania klawiatury, brakuje tylko zeby sie guziki powycieraly jak w jakims sagemie.
4. Niestabilne w kosmiczny sposob dodatkowe aplikacje etena, o ich cukierkowym wygladzie jak z zabawki dla dzieci nie wspomne.
5. Absurdalnie dlugie czasy uruchamiania bt czy wifi, dla porownania bt startuje 25 sekund na etenie, a 2 sekundy na kaiserze. Wifi niewiele lepiej. Managery rowniez dzialaja dziwnie, nie sa stabilne, i czasami nie da sie czegos wyslac bo nie. Nie wspolpracuje ze sluchawkami stereo.
6. Niepodswietlane znaki poza glownymi na klawiaturze - zupelna pomylka.
7. Bardzo malo klawiszy sprzetowych, marnej jakosci.
8. "Aparat", hehe.
9. Nie dzialajacy skype.
10. Beznadziejny support.
Powiem tak. Urzadzenie dziala, i to jest jego glowna zaleta. Jesli komus to wystarcza, i oczekuje niskiej ceny - to bedzie zadowolony.
Wczoraj godzinke bawilem sie HTC kaiserem, w porownaniu do kaisera m700 trzymany w drugiej rece wydawal sie tania, chinska zabawka. Kaiser wykonany jest w duzej czesci z metalu, polakierowany, caly spod jest podgumowany, doskonale spasowane przyciski w duzej ilosci, jogdial, znacznie lepszy ekran, i ciagle poczucie obcowania z urzadzeniem ekskluzywnym. Powrot do skrzypiacego, badziewiarskiego etena byl bolesny, choc niby niewiele te urzadzenia rozni...
Porownalbym etena do fiata punto, a kaisera do audi a3. Oba niby moga byc z 1,9 TDI, oba moga miec klimatronic, kontrole trakcji i fabryczne audio, ale w audi wszystko dziala znacznie lepiej, pewniej, ciszej i materialy uzyte do budowy sa znacznie lepszej jakosci. Nikt tez nie dziwi sie, ze audi kosztuje polowe wiecej. Dokladnie taka roznica jest pomiedzy etenem i htc. Reasumujac, jesli uzywasz laptopow acera czy maxdaty, sluchasz mp3 z miniwiezy LG, dzwonisz z prostego benq a od samochodu wymagasz, by jezdzil - eten jest dla ciebie, jestes po prostu zwyczajnym uzytkownikiem bez wielkich wymagan. Jesli jednak kupujesz wyzsze modele laptopow asusa czy HP, dotychczas dzwoniles z p990, sluchasz CD z klockow marantza, a w samochodzie interesuje cie nie tylko czy, ale i jak i z jakim komfortem jezdzi, jednym slowem widzisz roznice miedzy pozornie zblizonymi funkcjonalnie urzadzeniami i nalezysz do 10% gospodyn - trzymaj sie od etenow z daleka, doloz do htc lub poczekaj na asusa750.