PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Eten / Acer => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => M700 => Wątek zaczęty przez: futrzak w Marzec 06, 2008, 13:25:38
-
Witam
Od jakiegos czasu mam bardzo luzny skladany rysik. Praktycznie wysuwa sie pod wplywem grawitacji. Macie jakis sposob aby nie byl tak luzny?
Pozdrawiam
AF
-
Napisz model pda. Czy luz dotyczy samego rysika, czy gniazda pda?
-
Mój też jest troszkę luźniejszy niż to było na początku, jako nowy wchodził do końca i dopiero paznokciem za tę wypustkę się go wyciągało, teraz po włożeniu ma taki luzik że cofa się o jakieś 0,5 mm, ale się trzyma - czy to gniazdo się wyrabia czy plastik na rysiku się wyciera ? Oto jest pytanie ?
-
Miałem też ten problem, lekarstwo:
-na czubku rysika jest wcięcie, w to wcięcie nasuwamy przyciętą rurkę samokurczliwą (przyciąć na szerokość 1,5 mm, średnicę należy dobrać tak aby rurka wchodziła dość ciasno)
-lekko podgrzewamy rurkę aby nie nadtopić plastiku, rurka delikatnie się skurczy
-po wystygnieciu wkładamy rysik na swoje miejsce do Etena koniecznie do końca (należy to zrobić dość mocno bo rysik nie chce wejść)
-teraz wyjmujemy rysik i jeżeli wszystko przebiegło prawidłowo rurka pozostanie w Etenie
Od tego momentu rysik nie "wylata".
Ja tak zrobiłem i działa to już 3 m-c.
-
Witam
Od jakiegos czasu mam bardzo luzny skladany rysik. Praktycznie wysuwa sie pod wplywem grawitacji. Macie jakis sposob aby nie byl tak luzny?
Pozdrawiam
AF
:S :S ja kupiłem mojego x 800 w listopadzie ....w grudniu zrobiło mi się to samo co Tobie.Próbowałem na ścisk szczypcami ..ale efekt mizerny. Wziąłem zapasowy z zakupionego zestawu ...i po miesiacu oderwała się plastikowa część rysika :mad: .....więc własnie zamówiłem i dostałem 2 kolejne rysiki. Jeśli w tym tempie będą się psuć to po 5-ciu latach wyjdzie że kosztowały mnie więcej niż sam palmofon :wink: :wink:...a tak na poważnie rysik to pikuś przy kłopotach z małą ilością RAM-u....niemniej drugiego Etena chyba jednak juz nie kupię :S (dla ścisłości -nie z powodu rysika ale ogólnie kilku nieprzyjemnych niespodzianek)
p.s. przygotuj się też na niespodzianki z dołączoną kaburą jeśli używasz - moja już się naderwała przy zatrzasku po 2,5 miesiącach :mad: :mad: :mad:
...niestety nadal potwierdza się że "made in wschód" to raczej jakościowo jeszcze baardzo niedopracowane produkty
-
Jeśli w tym tempie będą się psuć to po 5-ciu latach wyjdzie że kosztowały mnie więcej niż sam palmofon
Jeśli ty chcesz go tak długo używać... ja wymieniam po roku :P
-
p.s. przygotuj się też na niespodzianki z dołączoną kaburą jeśli używasz - moja już się naderwała przy zatrzasku po 2,5 miesiącach :mad: :mad: :mad:
Moja w M700 1,5 miesiąca wytrzymała i rozerwała się przy szwie. Jednak nie ma to jak porządny Krusell. Mniej więcej w tym czasie też poluzował się cąłkowicie rysik.
Co do rysika. W M700 po ściągnięciu klapki, po lewej stronie jest taka zapadka przytrzymująca rysik. Na niej nakleiłem kawałek taśmy papierowej, klapka ją dociska i rysik trzyma się pewnie.
-
W M700 po ściągnięciu klapki, po lewej stronie jest taka zapadka przytrzymująca rysik. Na niej nakleiłem kawałek taśmy papierowej, klapka ją dociska i rysik trzyma się pewnie.
To rozwiązanie wydawało mi sie oczywiste, ja tak zrobiłem zaraz po zakupie swojego etena (używanego). Dodam ze można nakleić kilka warstw przez co uchwyt jest mocniejszy, przy okazji trzyma mi sie tylna klapka która od pewnego czasu lubiła sie sama otworzyć a wiemy z czym to sie wiąże :-|
-
Arqs wađnie tak zrobiem :ok:
-
Mayki - chyba przesadziłeś z taśmą :) Używam tego od bardzo dawna i nigdy klapka sama się nie otworzyła. Co więcej - mam wrażenie, ze nawet trudniej ją teraz otworzyć.
Primosz - cieszę się, ze pomogło.
-
Może inaczej, klapka nie otwierała sie sama lecz po prostu lekko sie wysuwała w chwili gdy wyciągałem PDA z kieszeni trzymając go "do góry nogami" wtedy wyskakiwała troszeczkę co powodowało wiadomo wyłączenie Etena. Gdy wyciągałem go odwróconego od poprzedniej pozycji o 180' miałem wrażenie ze zaraz wypadnie rysik i go zgubie. Na dzień dzisiejszy zamontowałem smyczkę, sznurek podtrzymuje klapkę a papiurki pod klapką trzymają rysik xD rozwiązanie na miarę XXI wieku, ale działa :proud:
-
Też myślałem, że wczoraj zgubiłem rysik, ale okazało się, że nie, zapomniałem zabrać z pracy z biurka he he he