Coś lata w powietrzu,wczoraj miałem to samo na WM7 32.Kombinowałem z Leonem odinstalowując mu ostatnie wgrywane programy,niestety Winda go nie widzi,wróciłem mu nawet SPB Backupem poprzednią wersję dwa dni do tyłu,nic,sprawdziłem na wszystkich gniazdach USB.Czasami pojawił się komunikat o nie rozpoznanym urządzeniu USB,mało tego o uszkodzonym urządzeniu USB.
Windows praktycznie nie wyłączany od miesiąca ,jesli już to tylko usypiany.No to został jeszcze SR Siódemki, i co pomogło.Połączył się potem z Leonem bez problemów.Nauczka na przyszłość,że Windzie też czasami potrzebny SR nie tylko Leonowi.