Tu mnie akurat nie zrozumiałeś bo nie sugerowałem, że mam mniejsze szanse dostania wadliwego. Napisałem, że trzeba się modlić - więc nadal decyduje tu przypadek. Znane bugi, typu zegarek, są jeszcze do przełknięcia. Najbardziej bym nie chciał żeby AM świrowała bo to do końca nie jest jeszcze podobno rozwiązane.
Z drugiej strony coś może w tym być. Pamiętam, że pewna partia pierwszej wersji HD była wadliwa (schodził bodajże lakier). Ludzie sprawdzali sobie numery fabrycznie. Gwarancji, przy kupnie nawet rok później, że nie dostanę egzemplarza z feralnej serii nie było. Ale szansa jednak trochę mniejsza. Najgorsze są właśnie te niedeterministyczne bugi - jak "adhd" Automapy. Skoro nawet producent nie wie o co chodzi to trudno oczekiwać by coś się zmieniło.