PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HTC => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Leo => Wątek zaczęty przez: greg3053 w Styczeń 01, 2011, 23:21:07
-
Chciałem was tylko poinformować że rozstałem się z Leosiem i WM na zawsze. Otóż Telefonik upadł mi i ekranik się potrzaskał wiec zamówiłem nowy, wymieniłem go i dzionek pużniej znowu niefatr-upadl i rozp.....się. Sprzedałem i stwierdziłem że nie będę już miał takiego drogiego telefonu. Kupiłem HTC HERO i wiecie co?
Jak z windows mobile bylo problemów od cholery tak pod androidem niemam żadnych!!!,wszystko hula że hej, zrotoowałem go wiec jestę bardzo zadowolony z tego systemu, 2 telefonik dużo tańszy wiec czesci tez.
Życzę wszystkiego dobrego użytkownikom wm.!
Pozdrawiam
-
nielicha historia, że tak aż 2 razy upadł :)
też bym się poddał albo etui za 50 zł kupił :-)
-
No niestety ale historia prawdziwa
-
(http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201003/1267560153_by_Milker_500.jpg)
A na serio życzę miłego korzystania z Hero. :P
-
Widocznie Hero mają wbudowaną funkcję nieupadania.
-
Widocznie Hero mają wbudowaną funkcję nieupadania.
nie mają, ale ekran jest tańszy
btw, mamy nowe prawo Murphy'ego: "Leo zawsze spada ekranem na dół" :wink:
-
:O Co ty z nim robiles, ze w tak krotkim czasie upadl Ci 2 razy? :O Popisy akrobatyczne z Leo w roli glownej? :E
Ja mam Leosia od niecalego roku i upadl mi tylko raz, w etui (ktore przy takim sprzecie jest wg. mnie koniecznoscia).
-
na poważnie - mając w pamięci jak HD2 potrafił żyć własnym życiem bedąc zamontowanym w uchwycie samochodowym kiedy jechałem po wybojach (zanim nie zmniejszyłem czułości ekranu) jest całkiem możliwe, że dowolny upadek może spowodować pęknięcie szkła.
Skoro wstrząsy samochodu mogły powodować wystarczające jego falowanie do zadziałania digitizera, to upadek może powodować wystarczające odkształcenia do pęknięcia.
Z drugiej strony przytoczę kultową dla niektórych rozmowę z pl.misc.telefonia.gsm sprzed ponad 10 lat, kiedy zarzucono, że w ówcześnie topowym telefonie Ericsson T28 po dosyć krótkim czasie przestaje działać automatyczna klapka, bo czujnik blokuje się różnymi śmieciami. Na to padła odpowiedź, że po prostu T28 to jest telefon do noszenia w kieszeni marynarki a nie bojówek.
Skojarzyło mi się nie od parady, bo ówcześnie T28 kosztował w okolicach dzisiejszego iPhone 4 32 GB - był cholernie drogi. Może po prostu sprawiając sobie tak drogi sprzęt wypadałoby nieco o niego dbać.
-
...Może po prostu sprawiając sobie tak drogi sprzęt wypadałoby nieco o niego dbać.
Dokladnie! :ok: :ok: Ja nie wyobrazam sobie noszenia Leosia/hd7 bez futeralu w np. kieszeni itp. Czyszcze go co kilka dni itd. itp. Moze za bardzo o niego dbam, ale to jest dla mnie swietny sprzet i chce zeby sluzyl mi w stanie swietnosci jak najdluzej.
-
Etui to podstawa przy tym sprzęcie... No chyba ze nie ma co się z kasą robić ;) Ja na przykład jestem tak przewrażliwiony na jego punkcie że gdzieś go posiałem i zrezygnowałem z wzięcia telefonu do pracy :))
-
Nie upada ekranem tylko zawsze kurde prawym dolnym rogiem :) po 2 dniach miałęm to samo i kupie 10 ekranów a bede go miał::) pokrowiec silikonowy w drodze:)
-
Pokrowce, noszenie w marynarce, nie zabieranie do pracy o czym Wy mówicie. Jak tak czytam to zastanawiam się co robicie ze swoimi samochodami które są przecież o wiele więcej warte niż ten telefon. Czy też jeździcie w pokrowcach a może tylko w słoneczne dni. Oczywiście telefon nie należy do najtańszych ale bez przesady. To tak jakby kupić sobie wymarzony model auta postawić go w garażu i wieczorami oglądać, raz w tygodniu przejechać się nim dookoła domu ale nigdzie dalej na ulice publiczną bo licho nie śpi.
Nie wyobrażam siebie abym ubrał swój telefon w gumowy kondon czy chował do etui z którego musiałbym go wydłubywać przy każdej próbie skorzystania z niego. Mam folie na ekranie i jedną zasadę noszę go w prawej kieszenie a w lewej klucze :) a tak poza tym to telefony już można od jakiegoś czasu ubezpieczyć.
-
Ja na przykład jestem tak przewrażliwiony na jego punkcie że gdzieś go posiałem i zrezygnowałem z wzięcia telefonu do pracy :))
Ja tak samo. :ok: :grin:
-
ja tez dzis mialem pietra - wypadl mi leo z reki na szczescie byl w pokrowcu htc, spadl na lod a dokladnie w mala wode ktora byla na lodzie, ale na szczescie nie wlala sie do srodka... i wszystko dziala. Ale rajtuzy były już mokre :D
-
już to gdzieś pisałem, ale powtórzę: "pierwszy upadek boli najbardziej"
potem, jak już nie jest dziewiczy, jakoś łatwiej znieść kolejne zadrapania (o ile ekran cały)
:wink:
-
Pokrowce, noszenie w marynarce, nie zabieranie do pracy o czym Wy mówicie. Jak tak czytam to zastanawiam się co robicie ze swoimi samochodami które są przecież o wiele więcej warte niż ten telefon. Czy też jeździcie w pokrowcach a może tylko w słoneczne dni. Oczywiście telefon nie należy do najtańszych ale bez przesady. To tak jakby kupić sobie wymarzony model auta postawić go w garażu i wieczorami oglądać, raz w tygodniu przejechać się nim dookoła domu ale nigdzie dalej na ulice publiczną bo licho nie śpi.
Nie wyobrażam siebie abym ubrał swój telefon w gumowy kondon czy chował do etui z którego musiałbym go wydłubywać przy każdej próbie skorzystania z niego. Mam folie na ekranie i jedną zasadę noszę go w prawej kieszenie a w lewej klucze :) a tak poza tym to telefony już można od jakiegoś czasu ubezpieczyć.
Dokładnie, telefon jest po to, żeby z niego korzystać, a nie żeby ładnie wyglądał. Folia na ekran wystarczy w zupełności. A jak coś z tyłu się porysuje to zawsze można obudowę wymienić, gdzie koszty oscylują w granicach 100-200zł. Przy telefonie za tysiąc z kawałkiem, taka kwota to drobiazg.
-
Ja mam dwa telefony. Jeden noszę do pracy ten tańszy :P a Leoś leży sobie grzecznie w domu i czeka na pana kiedy wróci :grin:
HD2 jest cały czas w futerale. Wyciągam go tylko wtedy jak chce się dostać do karciochy lub wymienić baterie ( bo mam dwie :E ) jak pierwsza padnie, a nie mam czasu na ładowanie :wink:
Połączone: Styczeń 02, 2011, 23:19:48
Dokładnie, telefon jest po to, żeby z niego korzystać, a nie żeby ładnie wyglądał.
Może i tak, ale jak ekran jest w pajęczynie to za ładnie to nie wygląda.
-
Leoś leży sobie grzecznie w domu i czeka na pana kiedy wróci :grin:
Uzywasz go tylko w domu?
Imo brak w tym sensu.
-
Uzywasz go tylko w domu?
Nie tylko w domu.
Czeka aż wrócę z pracy. Później jest normalnie użytkowany
-
Przesadzacie :)
ja mam taka samą zasade. TELEFON W PRAWEJ KIESZENI, KLUCZE W LEWEJ, PORTFEL Z TYLU W PRAWEJ. :police:
Leoś ma tylko kupioną folie za 8zł ktora już była wycięta do niego. Tyle. To telefon, porysuje sie, sprzedam, doloze kase kupie nowy. tyle.
Nie przesadzajcie że jest aż tak drogi. za 1tys można go spokojnie wyrwać. Niektórzy więcej na alko wydaja ;] w miesiacu.
-
A może rozważcie zakup Otterbox'a.... model Defender
-
Dokładnie!! Pierwszą rzeczą jaką zrobiłem był zakup OtterBOX'a. Nie rozumiem ludzi, którzy wydają ciężką kasę na wypasiony telefon, a żałują 100pln na porządny pokrowiec.
-
A ja nie rozumiem ludzi, którzy pakują smukły, zgrabny telefon w wielką, paskudną skrzynkę.
Co kto lubi.
-
Skoro jestesmy juz przy nie rozumieniu, to ja nie rozumiem idei tego watku, na HP jest "Podziel sie swoim smutkim" i to imo lepsze miejsce na takie historie.
-
A ja nie rozumiem ludzi, którzy pakują smukły, zgrabny telefon w wielką, paskudną skrzynkę.
Co kto lubi.
Dokładnie. Zegarek na ręce też mam nosić w pokrowcu ?
-
Skoro jestesmy juz przy nie rozumieniu, to ja nie rozumiem idei tego watku, na HP jest "Podziel sie swoim smutkim" i to imo lepsze miejsce na takie historie.
no ale autor jest właśnie zadowolony ze zmiany ...
-
no ale autor jest właśnie zadowolony ze zmiany ...
Masz racje, moj blad. W kazdym razie wciaz mysle, ze lepszy bylby hydepark.
-
Kurde ludzie, wydaje mi się że niektórzy przynajmniej "trochę" przesadzają.
Nie można się tak z tym cackać jak cholera.
Mój leoś został wyprany w pralce (pełny program :D ), potem potraktowany przez mamę bliskim spotkaniem z terakotą (małe pęknięcie w lewym dolnym rogu szybki), ale wszystko w nim działa, ładnie chodzi itd.
Noszę go normalnie w prawej kieszeni, a klucze w lewej jak to już ktoś pisał, tylko portfel wkładam do lewej tylnej :P
na początku wciskałem go do pokrowca, ale wtedy to robiła się kobyła, której nie miałem gdzie wcisnąć, a noszenie go w plecaku nie było najwygodniejsze. Po to jest wypasiony i cieniutki, żeby go mieć w kieszeni i z niego korzystać, a nie zostawiać w domu, bo nie ma pokrowca :-? (z całym szacunkiem do takich osób)
Pozdro :D
-
Ja bym radził nie wkładac portfela w tylne kieszonki, łatwy łup dla zlodzieja hehhe. Jesli chodzi o lesia to porzadny pokrowiec ja uzywam Krusella i jest git :D po 2 latach uztkowania diamonda nie znalazlem na nim ani jednej ryski :D
-
Kurde ludzie, wydaje mi się że niektórzy przynajmniej "trochę" przesadzają.
Nie można się tak z tym cackać jak cholera.
Mój leoś został wyprany w pralce (pełny program :D ), potem potraktowany przez mamę bliskim spotkaniem z terakotą (małe pęknięcie w lewym dolnym rogu szybki), ale wszystko w nim działa, ładnie chodzi itd.
Noszę go normalnie w prawej kieszeni, a klucze w lewej jak to już ktoś pisał, tylko portfel wkładam do lewej tylnej :P
na początku wciskałem go do pokrowca, ale wtedy to robiła się kobyła, której nie miałem gdzie wcisnąć, a noszenie go w plecaku nie było najwygodniejsze. Po to jest wypasiony i cieniutki, żeby go mieć w kieszeni i z niego korzystać, a nie zostawiać w domu, bo nie ma pokrowca :-? (z całym szacunkiem do takich osób)
Pozdro :D
Ja się z nim cackałem, nosiłem w futerale, a i tak pewnogo dnia rano stwierdziłem, że mam popękane szkiełko od aparatu :( I nawet nie wiem jak to się stało... Teraz noszę w Otterboxie, ale jakiś taki duży jest.
BTW: naprawa kosztowała, tyle co futerał :)
-
1 zasada noszenia telefonu w kieszeni
- noś zawsze ekranem do nogi. co najwyzej zarysuje sie klapa od baterii.
ale jedyne co zrobiłem to przyczepiłem krótką smycz do obudowy pod klapą baterii (na taśmę ala izolacyjną) - może sie zdażyć ze ktoś mnie potrąci podczas gdy bede rozmawiał i może sie potem stać nieszczęscie temu komuś przez to. :/
oszczędze jednego i drugiego.
-
Ludzie powariowaliście .................
-
Zamykam ten śmietnik.