Po wymianie w płyty głównej słabo mnie słychać

Nie wiem, co jest grane.
Telefon mi się przegrzewał, czasem resetował, głośniczek troszkę trzeszczał - wkurzyłem się, oddałem do serwisu.
Pomijając to, że nikt mnie nie poinformował o zakończeniu naprawy (sam musiałem dzwonić i pytać - okazało się, że od kilku dni czekał do odbioru)...

Teraz jest gorzej niż było. w piątek telefon odebrałem z serwisu i chyba odeślę go im.
Wymienili mi płytę główną i zmienili oprogramowanie (też brandowane przez Erę, a raczej T-Mobile).

w tym momencie gdziekolwiek, skądkolwiek zadzwonię do kogokolwiek - słabo mnie słyszą.
Nie wiem, czy o jakiejś opcji zapomniałem w telefonie, ale non stop moi rozmówcy informują mnie, że albo im przerywa, albo bardzo cicho mnie słychać (ja ich słyszę zawsze głośno i wyraźnie).
I drugi problem -> różowawe wszystko psiakrew. Każdy biały element jest różowawy, gdzieniegdzie na ekranie widać dziwne plamy, w innym miejscu np. na klawiaturze ekranowej każdy przycisk jest od dołu odbarwiony. Twardy reset rozwiązał problem - na kilka godzin, potem znów to samo.

przeglądnąłem wszystkie opcje w telefonie - nie wiem, czym to jest spowodowane.
odesłać go, czy macie może jakieś pomysły, co przeoczyłem?

tak naprawdę to optymalnie by było wgrać stockowy rom fabryczny HTC - to byłaby informacja czy ten problem to hardware czy tylko soft
serwis to raczej ostateczność - chyba że ERA ma zablokowany CID na swoją sieć to wtedy raczej wyboru oprogramowania nie masz

serwisowałeś w Regenersis??? jak tak to mało prawdopodobny jest problem sprzętowy - inny soft powinien pomóc - ich części są lepiej sprawdzone od tych montowanych seryjnie

Zostawiłem telefon w salonie Ery - nie mam dokumentów przy sobie, tak że nie powiem, gdzie był wysyłany do naprawy.
Napisali mi że telefon sprawdzony i sprawny, więc nie wiem...
Nie zdążyłem nawet zmienić softu, czy kontaktów zgrać z backupu.

jeśli to problem softu, to bardzo chętnie soft zmienię choćby na wypiek Budniu ( pozdrawiam )
ale jeśli nie jest to problem softu, to wolę od razu zwrócić telefon do serwisu, żeby się zastanowili, co mi oddali.

przed chwilą ponownie telefon resetowałem i przy uruchamianiu raz mi zabarwiało, a raz nie - nie wiem, co o tym sądzić...

a kiedy go kupiłeś i czy na osobę prywatną czy na firmę??? bo może masz możliwość wymiany na podstawie niezgodności z umową

Masz czyściutki telefon. Załaduj w niego soft Budnia, skoro taki by Ci pasował i zobacz, jak będzie się zachowywał na nim. Wgranie innego ROMu to jest moment  Jak będzie OK, no to wiadomo - coś pochrzanili z softem ERY, chociaż dziwne by to było, bo używam go cały czzs i nic niedobrego się nie dzieje. Jak na innym ROMie będzie to samo, no to wiadomo, że dalej sprzętowo jest coś nie tak. Wtedy przywracasz oryginalny ROM (ładujesz go z karty pamięci) i telefon przywraca Ci się do takiego stanu, jakbyś go właśnie odebrał z serwisu  I wtedy niestety kolejna reklamacja, ale może tym razem nie przez salon ERY, tylko od razu kontakt z Regenersis  Tak przynajmniej ja bym postąpił.

tak, tylko soft oryginalny jaki wgrywam sobie z karty jest w wersji 1.66, czy jakoś tak. A to co mi wgrali ostatnio w serwisie, to jest jakaś inna / nowsza wersja.
Boję się, że jeśli przyszło by mi go odsyłać z powrotem do serwisu to mi gwarancji nie uznają, bo soft sobie sam zmieniałem...

z resztą to, ze mnie nie słychać po "drugiej stronie" to wydaje mi się być wina raczej mikrofonu, czy tak?

a kupiłem mojego Leo w komisie (ktoś kupił u Ery, odsprzedał komisowi, a komis mnie jakieś pół roku temu). Przy okazji w międzyczasie zmieniłem operatora i teraz też jestem teraz u Ery.
wszystkie dokumenty mam w innym mieszkaniu, jutro tam jadę i przy okazji miałem na myśli zwrócić go do serwisu.
Chciałem jeszcze tylko się upewnić przed tym krokiem, czy to nie jest może wina jakichś ustawień w telefonie, które przeoczyłem.
Bo bez względu na to, czy mam zamiar wymieniać oprogramowanie, czy nie - powinni mi oddać sprawny telefon, a tymczasem najgorsze jest to, że każdy z kim rozmawiam pyta mnie, czym mam słaby zasięg i dlaczego mnie tak cicho słychać.

Ponoć jest to tak, że na początku połączenia słychać mnie dobrze, a potem coraz ciszej i po kilku sekundach wręcz przerywa. A w drugą stronę nie ma zakłóceń - ja wszystko słyszę głośno i wyraźnie.

Jakby ktoś był ciekawy:
Ponownie oddałem go na gwarancję do serwisu (Regenersis w Warszawie tak jak poprzednio).
2 raz wymienili mi płytę główną, podali nowy IMEI i nie napisali poza tym nic więcej.

Telefon jak na razie działa bez zarzutu, ładnie świeci i dobrze mnie słychać.