Nie znalazłem potrzeby dla kilku treści SMSa. Tylko standardowe "nie mogę rozmawiać, oddzwonię" zmieniłem na "nie mogę rozmawiać, proszę o SMS" - i tak nigdy nie pamiętałem, żeby oddzwonić, a tak to przerzuca piłeczkę na tego, kto chce się ze mną skontaktować.
W pracy często siedzę na telekonferencjach po kilkadziesiąt minut i jak mi ktoś napisze SMSa to jestem w stanie odpowiedzieć.