Ludzie.. ja was proszę, nie powtarzajcie bredni o jakimś zabezpieczeniach itp.. to normalne działanie systemów GSM.
Sygnalizacja połączenia idzie w zasadzie natychmiast, centrala przekazuje go do kontrolera sieci komórkowej, który zaczyna poszukiwanie telefonu odbiorcy. Wysyła mu odpowiedni sygnał. Telefony w stanie czuwania zazwyczaj mają dosyć spowolniony procesor, dla oszczędności prądu. Następuje "rozmowa" sieci z telefonem - szukam telefonu z kartą 12345567 - tak tu jest taki telefon - jest dla ciebie połaczenie, mozesz odebrać? - tak mogę, nie mam innych połączeń - a masz sygnał wystarczający dla rozmowy? - nie, słaby jest - to obok masz inna komórkę, przełącz się na nią - ok, przełaczam - no dobra, przełączyłem - no to sprawdzamy tor połaczenia - jest połączenie - no to włącz dzwonek użytkownikowi - dobrze, tylko poszukam tego jego dziwnego pliku mp3, ok, dzwonię.
To trwa czasem sekundę, czasem 3-4 sekundy. Wciśnięcie klawisza "zakończ" czy czerwonej słuchawki też musi dojść poprzez centralę do kontrolera sieci GSM, który musi przesłać to telefonowi odbiorcy, że już nie ma połączenia.
I doliczcie sobie jeszcze, że zanim telefon otworzy plik z wymyślnym plikiem mp3, to też potrafi sekunda upłynąć, a czasem i dwie.