Witam
Jak w temacie - moje Leos nie zyje:(
Na poczatku sie zawieszal - pomagalo wyjecie baterii, pewnego razu po wyjeciu baterii juz nie odpalil.
Czy to znaczy ze telfon posluzy mi juz tylko jako ozdoba na biurku? mam nadzieje ze idzie to jakos naprawic. Czytalem juz wiele watkow ale niestety nie znalazlem nic co by postawilo moj telefon na nogi
Czy ktos ma jakies pomysly?