ogólnie ciężko zarysować szkło, ale wziąłem nożyczki i pojeździłem jak na filmie i nic, ale wystarczy wyczuć krawędzie a szczególnie tą tnącą i bez wysiłku porysowałem butelke rysy mam podobne na iphonie, wiec złośliwość losu może spowodować ze klucze nawet bez szorowania tylko pod lekkim naciskiem punktowym spowodują dziurkę mały odprysk, nie mówiąc o upadku na chodnik z piaseczkiem, oczywiście bez sensu dmuchać na zimne jak ktoś trzyma w pustej kieszeni i wie ze nie wypadnie mu z niej, przeciez nie kazdy kto nie zapina pasów od razu wybija głową szybę
No tak, ale na tej zasadzie, to majac zalozona folie tez moze nie uchronic przy jakims silnym specyficznym nacisku ostrym przedmiotem.
Mnie bardziej chodzilo o to, ze ekrany oporowe z reguly sa bardziej miekkie, podatne na zarysowania, operuje sie czesto rysikiem i dlatego stosuje sie folie. Tutaj wychodzilem z zalozenia, ze nie bedzie koniecznosci stosowania takiej folii, bo i po co, szklany, twardszy ekran, obsluguje sie paluchem, ale widac sa rozne opinie.
Wiadomo, ze jak bede chcial zarysowac ekran to go zarysuje, znaczenie ma bardzej odpornosc na przypadkowe lekkie zarysowanie, ktore w rownym stopniu potrafi przejac folia jak i szklany wyswietlacz. Oczywiscie zawsze to jedna warstwa ochronna wiecej, ale wtedy to moge dla bezpieczenstwa naklieic 10 folii i bedzie jeszcze pewniejsze