Nikt nic nie wyprawia. Wyobraźcie sobie, że idę do salonu telefonów i kupuję nówkę sztukę (zamówiona specjalnie) wersja wyłącznie od dystrybutora HTC PL, jadę do domku odpalam telefonik, zaczytuję ustawienia punktów dostępu i odłączam połączenie gsm. Po tym wszystko na spokojnie i przez dłuższy czas konfiguruję, instaluję tylko aktualizacje HTC (wymagane) i po dłuższym czasie w końcu uruchamiam sobie ponownie system i w końcu zaczynam używać.
Pierwszy dzień ok, później przyjdzie parę sms, wpiszę z 10 zdarzeń do kalendarza, wykonam kilka rozmów, odbiorę kilka maili i zaczyna się .. zwis .. potem robię restart, telefon chodzi kilka godzin i uśpienie (klawisze tylko świecą), no cóż blacha i restart. Później telefon sobie pracuje jak gdyby nigdy nic, rozmawiam, piszę itp. spotyka mnie znajomy i coś tam coś tam zapisz sobie nr, wyciągam HD2 a ten wisi .. (normalnie niech to ch..) .. za kilka dni zorientowałem się, że coś jest nie tak z powiadomieniami w kalendarzu, na początku nie było dźwięku, potem nie było wibracji, a potem już nic nie było tylko raz się wyświetliło powiadomienie a raz nie. Nie będę tutaj pisał o tym, że na początku gdy miałem ROM 1.48 to nie działały smsy (najbardziej podstawowa funkcja) w telefonie za 2.200,00 zł
.. ale przecież co my wyczyniamy z tymi telefonami??? otóż nic! nic do niego nie zainstalowałem, nic nie modyfikowałem, nie grzebałem, nie psułem, ustawiłem parę rzeczy w systemie pod siebie i to wszystko! jak to możliwe, że tak jest?
W tej chwili mam ROM 1.66 i powiem szczerze, nie mam mu nic do zarzucenia, nic się nie dzieję, totalnie nic.. telefon chodził nierestartowany 8 dni ostatnio i zrestartowałem go tylko z powodu łatki Music Stability, która wyszła 2 dni temu ..
Jedyny mankament, który zauważyłem - to brak reakcji na przycisk play w odtwarzaczu HTC Music Player bezpośrednio z pulpitu. Nie mam pojęcia od czego to zależy.
Ale zapewniam na 100%, że dbam o każdy najmniejszy szczegół jeśli chodzi o to urządzenie i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jestem OKROPNIE ZAWIEDZIONY !!! wydając tyle pieniędzy strzeliłem sobie w kolano, a producent powinien być pozwany o odszkodowania przez wszystkich tych, którzy zostali tak potraktowani.
Nigdy wcześniej nie spotkałem się z tak niedopracowanym bublem za tyle pieniędzy, taka sytuacja woła o pomstę do nieba!
Na chwilę obecną chwalę go sobie jako drugi telefon tylko do internetu, sprawdza się świetnie, ale nie jest telefonem na którym mogę polegać niestety. W ten oto sposób kupując telefon za 2.200,00 zł wbiłem sobie gola do własnej bramki i muszę go nosić jako drogą zabawkę do maili, bo sprzedawać się nie opłaca z tak wielką stratą (skoro nówki z plusa są po 1.500,00 zł) ..
Moje przesłanie po miesięcznym doświadczeniu z tym telefonem to:
Jeśli jesteś potencjalnym kupcem tego telefonu to zastanów się dwa razy czego potrzebujesz, bo jeśli nie sprecyzowałeś swoich oczekiwań i polegasz na tym, że jest to topowy model HTC za dużą kasę, TO MOCNO SIĘ ZAWIEDZIESZ!
Pozdrawiam wszystkich użytkowników HD2 i życzę wytrwałości w użytkowaniu
ps. i byłbym zapomniał, kupiłem ten telefon razem z kolegą. Jest niezła rozbieżność jakościowa chociażby matryc (moja kolorystyka naturalna barwowa, natomiast kolegi wpada w fiolet). W tej sposób porównując dwa egzemplarze obok siebie na białym tle notesu czy fotkach, różnica jest kolosalna w wyświetlaniu barw.
ps. 2. wszystkie wymienione przeze mnie bolączki pojawiły się też u kolegi! ten z kolei bardzo mało używa telefonu, więc można rzec, HTC HD2 zachowuje się jak chce bez ingerencji użytkownika. No i dodam, jemu też wszystko przeszło po instalacji ROM 1.66.