Witam,
Od paru dni mam problem z wyświetlaczem Leo. W różnych sytuacjach pojawia się prostokątny fragment zabarwiony na niebiesko, czasem na żółtawo - to coś pojawia się nieregularnie, ma różną powierzchnię, i wędruje po całym wyświetlaczu. Reaguje na ruch palca po ekranie, poza tym telefon działa normalnie.
Podejrzewam kartę graficzną albo niestaranny montaż, bo nie jest to uszkodzenie mechaniczne - Leo jest absolutnie bezwypadkowy. Po HR problem nie ustąpił. Ma ktoś jakieś pomysły?
Leo jest na gwarancji, więc strachu nie ma, ale nie chcę się go pozbywać na miesiąc. Może jest jakieś proste wyjaśnienie?