Dziwny dźwięk przy starcie Leosia, przed wibracją.

Witam szanownych forumowiczów. Mam nieco dziwne pytanie do posiadaczy HD2.  Mianowicie, mój Leoś wydaje dziwne pykniecie przed startem systemu, przed wibracja, jak by z głośniczka. Instalowałem Androida w nand ( bynajmniej próbowałem ) ale wszelkie opisy jakie znalazłem, dla mnie laika androidowego, były zbyt zaawansowane (robisz wipe data itp.), nic żeby punkt po punkcie, za rączkę opisane, więc robiłem intuicyjnie, z wiedzą jaką wyczytałem i po instalacji i usunieciu instalki z karty, android się wieszał, dałem sobie na luz i wróciłem do WM 3.14, instalując z karty. I teraz mam zagwozdkę typu, czy wcześniej był ten dźwięk czy nie, bo jakoś nie zaobserwowałem, albo nie zwróciłem uwagi. Magldr nie ładuje baterii przy wyłączonym telefonie, ale oczywiście musiałem sam sprawdzić, no i teraz sie drapię w głowę, czy coś się uwaliło, czy wszyscy tak mamy w naszych LEO?
Prosiłbym Was, o wypowiedzi i ewentualne potwierdzenie powyższego, bo dręczy mnie niesamowicie czy to normalne, czy nienormalne, coś uszkodziłem hardwarowo, czy mam spać spokojnie Z góry dzięki wielkie za odpowiedź.
Pozdrawiam wszystkich.

To normalne Wg mnie, jest to jakaś minimalna wibracja baterii, przed wibracją właściwą, a nie pyknięcie z głośnika, ale nigdy nie badałem tej sprawy bardzo wnikliwie 

Dzięki Patryk za informację. Już mi lżej. Jeszcze jak by ktoś z zaglądających, mógł przetestować i potwierdzić tak dla pewności, to już bym był cudownie uzdrowiony. Dzięki jeszcze raz.

Na 3.14 żadnego dźwięku nie słyszę, po przytrzymaniu włącznika jest krótka wibracja i ładowanie systemu.

Ja rowniez zadnego dzwieku przy uruchamianiu nigdy nie mialem i nie mam do dzis dzien  . A zmienialem wczesniej ROMy jak bielizne

Jutro będę w serwisie, żeby mi wgrali softa na nowo. To muszą być jakieś śmieci po Magldr. Wydawało mi się właśnie, że wcześniej, przed zabawą z Andkiem nie było tego dźwięku, a teraz jest przed wibracją i gdy podłączam ładowarkę do wyłączonego telefonu. Dziwny dźwięk lub jakieś pryknięcie w głośniku, sam już nie wiem. Bo czy mogłem coś uwalić w telefonie poprzez flashowanie? Jak niby?

Nie no, porażka. Serwis wysłał telefonik do Regenersis, na ekspertyzę. Ja, prosiłem tylko o ponowne wgranie softa programatorem. Regenersis przysłał kosztorys, 1060 zł (wymiana płyty głównej), co pewnie robią w standardzie . jeszcze opis usterki, rzekomo zgłaszany przez klienta: cyt.: ''Oprogramowanie. Nie włącza się''. Telefonik, oczywiście oddałem uruchomiony i sam wyłączałem przy przyjmującym zgłoszenie. Teraz mój serwis, nie chce wgrać oprogramowania, bo na ekspertyzie wyszła usterka płyty głównej. No bzdura jakaś kompletna, ale ci się dygają. Ot odział Regenersis. Jak dałem na gwarancji, żeby zaktualizowali WM do 3.14, to oddali mi bez nakładki spolszczającej. Jak im powiedziałem, żeby dograli, bo ktoś chyba zapomniał, to się zdziwili co to jest i, że muszą się skonsultować z centralą, czemu nie ma polskiego języka. To wszystko, to wspaniały serwis Enter-Tel, odział Regenersis.
Chyba Task29 mi pozostaje do przetestowania, ale to jutro. Ma ktoś może namiar na sprawdzoną wersję?
Pozdrawiam