Na takie ROMy zawsze będzie zapotrzebowanie. Jasne, większości ludzi z nawiązką wystarczy to, co dostają razem z telefonem. Ale czy naprawdę o to nam chodzi? Spójrzmy prawdzie w oczy, nie zawsze flashujemy nowe ROMy tylko z obowiązku, sprawia nam to przyjemność do tego stopnia, że aż uzależnia (np. mnie, ale nie tylko ->
Thread na xda 
). Pomijając już takie sprawy, zawsze znajdzie się coś do poprawienia. Pal licho Androida, gdzie za pomocą roota sobie usuniesz bloatware i pozmieniasz co tam chcesz w ROMie, ale na WM nie ma tak łatwo. Dlatego nawet na HD2, niby idealny smartfon z WM jak się na początku wydawało się gotuje. A to by portować nowe rzeczy, uzyskać niepotrzebnie zajmowaną pamięć, usunąć niechciane oprogramowanie i odblokować dodatkowe możliwości.
Nawet na Androidzie, który w oczach milionów jest idealny na starcie i nikomu nie potrzebne są customy, powstał niesamowicie popularny CyanogenMod i jest wspierany przez dziesiątki developerów i dostępny na dziesiątki urządzeń. ROM jest z wierzchu stockowy, ale właśnie ma dużo poprawione i dodane funkcje.