Ciepło, a bateria w Leonie

Witam. Dzisiaj z rana, musiałem spędzić 4 godziny w samochodzie, było bardzo ciepło, a Leon'a miałem w kieszeni, po wyjęciu był baardzo ciepły, a wskaźnik baterii pokazywał 10% (z rana było 88%).
Miał ktoś z was taki problem? Jest to wina systemu, może jakiś błąd, czy może coś z baterią, czy może sprawa hardwarowa  - jak problemy z płytą główną.
Ostatnio też zauważyłem, że pojawiają się jakieś błędy z plikami, dzisiaj wgram task, system  i zobaczymy co z tego będzie. Mam nadzieję, że nie będę musiał oddawać telefonu do serwisu.

walczę z czymś podobnym- rano odpiąłem Leona od ładowarki i w pracy spędził kilka godzin w szufladzie. po wyjęciu po jakiś 5h był ciepły i nie dało się go odpalić. po powrocie do domu znów ładowarka i zatrybił. ostatnio takie akcje zaczynają się powtarzać i nie bardzo wiem o co chodzi...

Kiedyś były opisywane sytuacje, gdy telefon był przyczepiany do szyby samochodu (nawigacja) i się nagrzewał, więc może to podobna sytuacja.

wszystko fajnie tyle tylko że za navi służy mi stary szajsung i780...

Kiedyś były opisywane sytuacje, gdy telefon był przyczepiany do szyby samochodu (nawigacja) i się nagrzewał, więc może to podobna sytuacja.

własnie na samym początku o tym pomyślałem, ale wolę się upewnić i jeżeli trzeba wysłać do naprawy zanim jest na gwarancji

Po wgraniu "Touch X Taskmanager_PL" zjadło mi baterię w niecałą dobę mimo nie używania kompletnie telefonu (tryb samolot)
Po skasowaniu programu jak ręką odjął wróciło do normy
Telefon z marca 2011

nowa obserwacja- postawiłem wieczorem Sztywnego Leona i rano po przebudzeniu naciskam czerwoną słuchawkę żeby obudzić Leona a tu klawiaturka tylko na chwilę migła a ekran śpi. wziąłem drugi tel i o dziwo dało się wykręcić na Leona i telefon działał bez zarzutów. nie był podpięty do ładowarki a jakiś 1 cm poniżej metalowej klapki był odczuwalnie ciepły- no chyba że prześcieradło tak na niego działa...
tak więc proszę ludzi światłych o radę- wina romu czy przywracać SPLa, oryginalne WM i kopsnąć się do orendż że mi jakiegoś bubla wcisnęli? 
aparat mam od jakiś sześciu miesięcy i nie znęcam się nad nim. ze Sztywnego korzystam już od 3/4 miesięcy i nie miałem do tej pory takowych problemów.

Witam,
To moj pierwszy post, forum podczytuje okazjonalnie, ale postanowilem w koncu napisac, bo zdaje sie, ze znalazlem przyczyne problemow. U mnie objawy zaczely sie 19 maja (istootna data, jak sie okazuje). HD2 zaczal sie grzac ponizej klapki, czyli tam, gdzie jest procesor, bateria wyczerpywala sie w kilka godzin i czesto nie moglem odblokowac telefonu (klawisze sprzetowe dzialaly, ale ekran pozostawal ciemny, dopiero przytrzymanie klawisza zakonczenia rozmowy na kilka sekund, a nastepnie klawisza home wlaczalo ekran i pozwalalo odblokowac telefon). Otoz najwyrazniej winny jest gmail. Wystarczy wylaczyc automatyczne pobieranie/wysylanie i po bolu. Ktos tez zglosil, ze ukrycie labels (etykiet chyba) w konfiguracji gmaila (poprzez przegladarke na kompie) usuwa problem. Tuttaj watek znaleziony na xda-developers:
http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=1089588

Pozdr,
A

Wygląda na to, że to faktycznie jakaś wtopa z Gmailem. U mnie się zaczeło wczoraj w nocy. Pytanie tylko, czy to dotyczy wyłącznie ustawienia konta IMAP, czy jak Gmail jest jako "Exchange" (push mail) to też?

Mnie rowniez dotknal ten problem,wyjalem  karte SIM I Leon zaczal reagowac NA przyciski fizyczne.zaraz odinstaluje Gmail izobacze jak bedzie dzialal.

Witam. Od dwóch dni miałem to samo, grzanie się, nie działająca blokada nawet instalowałem jeszcze raz rom, ponieważ myślałem, że coś z romem się stało. Po usunięciu konta gmail jak ręką odjął. Ładne jaja nie ma co...

  wielkie dzięki!

Wiedziałem, że na forum znajdę rozwiązanie 

Od wczoraj miałem to samo, tzn. nie dało się go wybudzić tylko dolne klawisze się zaświecały i echo, po resecie to samo.
Dodatkowo grzał się dziwnie mocno i bateria szybko schodziła. Co dziwne ja go nie mogłem wybudzić ale jak ktoś do mnie dzwonił wszystko działało ok.

Po wyłączeniu konta gmail wszystko wróciło do normy - bardzo dziwne ale prawdziwe.

Miałem podłączonego gmail'a od jakiś 2 tygodni -  pobieranie poczty co 60 minut - i nagle od wczoraj HD2 zaczął mi świrować.

Jeszcze raz dzięki.

Gmaila zsynchronizowalem z kontem hotmail,zeby miec dostep do poczty.narazie dziala dobrze

wyłączyłem synchr z gmailem(ustawione co 15min ) i będę obserwował. dzięki wielkie za poradę bo pewnie zmieniałbym romy i kombinował z ustawieniami po czym szlak by mnie trafił, zaniósłbym Leona do orendż i polałaby się krew 

Wg. mnie problem musi być po stronie serwera gmaila ponieważ ja używam gmaila od zawsze (zarówno w HD2 jak i we wcześniejszym HD) i dopiero ostatnio pojawił się ten problem.
Ogólnie dzięki wam nie wysłałem tel. do serwisu - sprawdziłem już kilka romów i podejrzewałem, że coś nie tak z tel.

no właśnie identyczne problemy, czyli nagrzewanie, znikająca bateria i telefon da się wybudzić po przytrzymaniu klawisza wyłącz... Te usunięcie konta z Google to chodzi o skrzynkę pocztową, czy także o serwer exchange? Bo mam wszystkie kontakty na serwerze i nie uśmiecha mi się to...

Miałem już problem z gmailem, co napisałem w innym wątku.
http://pdaclub.pl/forum/leo/poczta-w-hd2/msg1491645/#msg1491645To chyba wina serwerów. Leon nie może się zalogować do poczty, a jak podglądam procesy, to wykorzystanie procesora ponad 90% i to właśnie przez gmail. Pocztę synchronizuję ręcznie więc coś mi zaczęło nie pasować. Teraz widzę, że nie tylko ja mam ten problem.

NarSan - problem dotyczy tylko odbioru poczty gmail poprzez IMAP. Wystarczy, ze wylaczysz automatyczne pobieranie co okreslony czas. Podobno reczna synchronizacja dziala bez problemu, ale ja boje jeszcze jej tykac, bo jestem szczesliwy, ze w koncu po prawie tygodniu telefon dziala normalnie i nie chce tego szczescia psuc...
Ja niestety przeszedlem przez HR wczoraj, juz zaczely krazyc mysli o uszkodzonej plycie glownej (a skonczyla mi sie juz gwarancja).... na szczescie znalazlem ten watek na xda

Na pewno problem jest w IMAP ale nie tylko automatycznym. Nawet jak wyłączę automat i później próbuję ręcznie to również nic nie daje - wisi na logowaniu.

A łopatologicznie mógłby ktoś napisać co zrobić z tym gmailem ?


Telefon już raz był w naprawie z tytułu gorąca i ciągłego padania jak mucha przy uruchomionych programach i nawet po kilku minatach rozmów telefonicznych.
Wrócił szybko ale...
Dostał manile 2.5.2018 rom 4.14.479.2 radio 2.15.50.14 i dalej jest gorący, choć fakt rozmawiac da się bez resetu urządzenia.

Bateria po naładowaniu na 100 % wystarcza na góra 5 godzin i to bez rozmawiania !

Nie działają wszystkie funkcje okna głównego /nie działa tapnięcie w godzinę, alarm i kalendarz/

Witam Używam HD2 Dwa lata W Holandii był dostępny pół roku wcześniej i od dwóch tygodni mi też ale nie co dzień nagrzewa się i obciąża baterię .Mam pytanie czy problem dotyczy określonego romu ja używam Bysia final12 z 30,11,210 .
radio2.15.50.14 wrzuciłem rom stykowy i objawy zniknęły . Aczkolwiek ten rom jest sprawdzony morze jakieś ustawienie  gmail pomoże .

Wygląda na to, że google rozwiązało dzisiaj wieczorem  zgłaszane problemy, u mnie w każdym razie po całodniowych problemach wkońcu jest dobrze.
Poczta IMAP google odbiera się normalnie i nie zawiesza HD2.

Tu jest link do forum google z tym problemem:
http://www.google.com/support/forum/p/Google+Mobile/thread?tid=62077c5f41b7cf17&hl=en&start=280

Sprawdzajcie

buk mi świadkiem że jak na razie wolę nie grzebać przy gmailu bo po usunięciu usługi i odpięciu Leosia od ładowarki około 3 nad ranem mam 95% i jest zimny. choć przyznam się że pewnie szybko zacznie mi brakować automagineczj aktualizacji poczty...

buk mi świadkiem

Wygląda na to ,że problem zniknął,ja już przygotowałem fona i umówiłem się z kurierem do naprawy gwarancyjnej.
U mnie nie było różnicy czy gmail był ustawiony automatyczne  pobieraniu poczty czy ręczne.

Cytat: xer0 w Maj 26, 2011, 07:37:57

buk mi świadkiem

oj tam zażartować nie można? 

Niby wszystko ok a dziś mi znowu się zawiesił na logowaniu do poczty - co ciekawe tylko raz ale i tak zanim się zorientowałem to zjadło mi 2/3 baterii.

Niby wszystko ok a dziś mi znowu się zawiesił na logowaniu do poczty - co ciekawe tylko raz ale i tak zanim się zorientowałem to zjadło mi 2/3 baterii.

nie tylko tobie, dzisiaj ok 315 miałem taki sam problem, usunąłem gmaila i bylo dobrze....

hej,
wlasnie szukajac w necie na temat grzania sie hd2 znalazlem ten watek,

1. ostatnim razem przez zbieg okolicznosci hard reset robilem w chwili gdy google naprawilo sytuacje (tez m/w ten okres co wszyscy, zaczol sie grzac i mulic) stad wniosek ze byla moja wina (czytaj watpliwej jakosci programy)
2. dzis znowu problem powrocil, bateria out w 2-3h, gmail sync co 5min (moge sobie pozwolic na max 15min opoznienia, ale nie tedy droga)
3. jakies rozwiazanie poza zalozeniem fake konta do przekierowan? jakis patch dla hd2? bo aktualnie leo lezy caly czas na usb w pracy i w domu, co jest parodia mobilnosci

pozdrawiam.

Kupiłem HD2 z drugiej ręki (na szczęście z gwarancją) jakiś miesiąc temu ...... niestety na dzień dobry Leon zaliczył w ciągu godziny 4 zwiechy ale co tam w końcu to HTC ..nie pierwsze dla mnie.. i nie ostatnie..pewnie.
Na dzień dobry na drugi dzień... Leo umarł .. tzn zdechła mu bateria która o 00:30 miała 100% 
Później było jeszcze lepiej... GPS działał kiedy chciał ( na 10 prób odpalał 2x) ale jak  już odpalił z bólem to.... po ok. 10 min. następowała zwiecha całego Leo .... myślę sobie WTF... standard  wyciągnięcie baterii 10 min na ostygnięcie i ..zmartwychwstanie LEO ... tak na marginesie... to jest najczęściej  rozbierany mój PDA w historii
 Później było ciekawiej .... zwiecha, reseciki, chłodzenie, zwiecha, itp, itd,,.
I co zauważyłem .... przy dłuższej rozmowie (powyżej 5 min)skubany tak się grzał że musiałem dziada trzymać za obudowę w trzech palcach!! Jak na flagowy kiedyś model HTC to niezły wynik ale to jeszcze nie koniec .... potrafił się w trakcie rozmowy wyłączyć (pobuczał sobie i zwiecha... ) myślę sobie coraz ciekawiej się robi 
Ale co tam ... nie dam się dziadowi od nowa HR ..instalacja minimum programów i dalej było to samo...czyli front wschodni.
Decyzja..... pa, pa i wysyłka do serwisu... opisane problemy zakończyły się po wymianie płyty głównej ... serwis szybko i sprawnie to załatwił ...

Konkluzja ....szkoda czasu jak tylko pojawiają się w/w objawy ....to szkoda waszych nerwów ... odesłać bubla niech poprawiają .. spaprane   
HTC się nie popisało ....

Po powrocie mój Leo jak by dostał  skrzydeł   ... jak na razie  wszystko OK