PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HTC => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Leo => Wątek zaczęty przez: tirol w Kwiecień 05, 2013, 19:49:29
-
Witam
Niedawno miałem problem z wyświetlaczem który zaczął wariować, przestałem używać czerwonej słuchawki i jakoś działa. Po jakimś czasie aparat zaczął wariować, raz działał, raz nie działał, hardresety nie pomagały. Wkurzyłem się i rozkręciłem hadedwójkę, powyjmowałem części od aparatu, podmuchałem, przeczyściłem, złożyłem z powrotem i o dziwo aparat narazie śmiga. Było by wszystko pięknie gdyby nie to, że po operacji moduł gps oraz głośnik telefonu niewiadomo z jakiej przyczyny zdechły. Hardresety nie pomagały. Rozkręcałem go jeszcze kilkakrotnie żeby sprawdzić czy czegoś nie zapomniałem. Wzorowałem się na filmikach z yt jak prawidłowo to robić. Dalej nie wykrywa satelitów ani nie wydaje żadnych dzwięków. Wyjąłem nawet głośnik i podłączyłem do bateryjki i zaczął szumieć czyli oznaczało by to że jest sprawny, więc jeszcze głupszy teraz jestem bo niewiem co się dzieje i co może być przyczyną. I dodam najważniejsze, że przed operacją wyżej wymienione podzespoły działały.
Macie jakieś pomysły?
-
Sam głośnik może być sprawny, ale mogłeś uszkodzić jakąś ścieżkę podczas rozbiórki. używałeś metalowych (twardych) czy plastikowych (miękkich) narzędzi do podważania?
-
No niestety nie miałem nic plastikowego i podważałem tylko metalowym nożykiem...
-
Czasami wystarczy właśnie tylko naruszyć jakąś ścieżkę albo płytkę masową i przestanie działać.
-
Czyli mam zakładać że doszło do uszkodzenia elektroniki? A w tym przpadku możliwe są inne sensowne wyjaśnienia?
No i wkońcu jak mam teraz postąpić? Chciałbym żeby wszystko działało, ale za cholere nie wiem od czego zacząć...
-
Obejrzyj płytę główną w miejscach gdzie podważałeś.
-
Ok popatrze, ale raczej na popatrzeniu się skończy bo co ja mogę zdziałać? :(
-
Coś może być zanieczyszczone, albo konsekwentnie źle założone, źle podłączone. Mi się mnóstwo razy zdarzało o czymś zapominać, ale taki już mam problem ze wszystkim - zawsze zapomnę o jakimś małym gówienku: o średniku na końcu kodu, o znaku przed wyrazem... POszukaj i obejrzyj dokładnie, przeczyść alkoholem.
-
Ja po rozebraniu i złożeniu ponownie Leona również miałem problem z gpsem, okazało się że nie docisnąłem przewodu od gpsa do gniazda tzn wyglądał na wpięty ale jak się dobrze przyjrzałem to stał trochę na ukos. Poprawiłem połączenie i wszystko od tej pory śmiga więc może tu leży przyczyna ?
-
Dziś go ponownie rozkręciłem, przeczyściłem, posprawdzałem i wydawało mi się ze właśnie kabelek od gpsu nie był dobrze podłączony, ale nie do gniazda na płytce od gpsu tylko od strony płyty głównej, jednak żeby się do niego dostać musiałem podważyć płytę główną, bo to złącze jest od spodu, więc odkręciłem płytkę i podważyłem, zapominając jednocześnie o odpięciu złącza od taśmy od klawiatury... I bach!! złącze urwane...
Teraz nie wiem jak sprawdzić czy coś się poprawiło bo telefon się nie włącza. Kupiłem właśnie tą taśmę nową i czekam na przesyłkę, a telefon leży cały rozebrany...
Ale ja się mam z tym leo. Teraz mam takie wrażenie, że jak złoże go już poprawnie to przy pomyślnych wiatrach się włączy, ale połowa funkcji przestanie działać.
-
Po ponownym złożeniu gps już trybi ale dalej nie działa dźwięk. Prawdopodobnie będę musiał wymienić całą taśmę od aparatu, bo narazie nie widzę innego rozwiązania. Orientuje się ktoś czy w Wawie jest jakiś dobry serwis itp gdzie mogą mi np. zdiagnozować co jest przyczyną tego defektu?