Jakub, mógłbyś dać na stronie głównej taką fajną notkę - (R)PUG-s - być albo nie być, bez żadnej treści z odnośnikiem do tego wątku na forum?
[Dodano: 2005-12-03 14:37:18]
Widzę że mnie klechu ubiegłeś, a miałem taki fajny artykuł już napisać i część nawet na PDA już powstała.
Ale dodam tylko tyle, że w tym pieprzonym Rzeszowie nic sie nie moze udać... zaden klub miłośników palmtopów i innych urządzeń mobilnych nie ma szans istnienia...
Z tego co wczoraj policzyliśmy to w całej historii IX RPUG-ów przewinęło się... 9 osób! No masakra. A w Rzeszowie WIDAĆ ludzi z PDA, dużo studentów jest, w sklepach nieraz PRYWATNE osoby widze czy na rynku z WiFI. A gdzie są ci chętni do tego zeby pogadać, poznać się, no bo przecież nie każdy ma PDA. Ale teraz te urządzenia są traktowane normalnie, jak każda elektronika użytkowa - coraz więcej palmofonów, mało się tym ludzi interesuje dogłębniej... ważne że dzwoni, ma kalendarz i już.
Poza tym wielka szkoda, że mimo iż tylu ludzi się deklaruje że przyjdzie, pojawia się zawsze 90% mniej...
W sumie to dzięki RPUG poznało się 5 osób stałych bywalców (za co im serdeczni dziękuję): Klechu, Kleczu, Mrush, MOOSE i ja kamileq.
Już chyba lepiej spotykać się prywatnie i jak sie zrobi cieplej to na wiosne sobie zrobić jakiegoś grilla i cool. Bo taki club nie ma sensu istnieć?
Dlaczego nie mogłoby raz przyjść powiedzmy 15 osób. Może tak myślę, PDAclub.pl ma mała siłę przebicia? Może nie wszyscy użytkownicy palmtopów znają ten wortal? (a wydawało mi się ze 90% tych co mają PDA w Polsce zaczynają przygodę od tego wortalu...).
Nie wiem, może niektórym termin nie odpowiadał? A niektórzy nawet chcieli częściej, tylko jaki to by miało sens?
Czy tak ogólnie jest też w Polsce, że na początku wszystko ładnie i pięknie wygląda a potem klapa?
Tak więc... koniec tych pytań (na razie).
OFICJALNE OGŁOSZENIE jest takie:
Rada Główna PUG-u w Rzeszowie (w składzie kamileq, Klechu i Mrush) postanawia zawiesić działalność oficjalnego PUG-u w mieście Rzeszów na czas nieokreślony z powodu znikomego zainteresowania.
Chcemy dodać, że na razie nie oznacza to całkowitego rozwiązania klubu.