killcabbie - nie wybaczę, że nie wpadłeś
usercontrol tak samo
Miło było poznać tych, którzy byli
sajlent - też nie wybaczę, ale była taka frekwencja, że jak już zaczęło się pare osób zbierac to nie było sensu siedzieć dalej, skoro nie wiedzieliśmy czy ktokolwiek jeszcze przyjdzie
Mogłeś dać znać na forum lub Visennie na tel (zostawiła)
Foto obecnych nie ma, no trudno
Ja prędko do Poznania ponownie nie zagoszczę, no cóż. Myślałem, że będzie was więcej, a wyszło jak zawsze
Wydaje mi się, że prawda jest taka, iż większości po prostu nie chciało się zmobilizować