Problem z zasilaniem. Świeci tylko zielona dioda.

Witam.
Posiadam TyTN II od około 5 miesięcy. Kupiony w Karen Notebook. Bez simlocka.
Ostatnio zaczęła w nim występować bardzo niepokojąca sytuacja. Chodzi o to, że w najmniej oczekiwanym momencie telefon niespodziewanie się wyłącza. Przycisk zasilania na to nie pomaga. Najdziwniejsze jest to kiedy wyjmę baterie i przycisnę przycisk zasilania to urządzenie zamiast normalnie się uruchomić zaświeca tylko zieloną diodę, tą na górze. Na tą sytuacja pomaga jedynie odczekanie ok. 10 minut bez bateri i ponowne włączenie urządzenia. I dalej czekanie na niespodziewany turn-off.
Sprawdzałem to na różnych romach, jest to samo.
Ostatnio ledwo co wgrałem oryginalny.
Mam w związku z tym pare pytań:
1. Spotkał się ktoś z takimi objawami?
2. Ma może ktoś wytyczne co do radia oraz SPL-a na nowego „niezasimlokowanego” Kaisera?
3. Poleci ktoś coś przed wysłaniem telefonu do serwisu?

PS. Ale to jest wkurzające....   

robiłeś coś przed tym zanim się to stało? tzn wgrałeś rom i zaczęło się tak robić? Czy miałeś oryginał i tak zaczęło się robić, po czym zacząłeś bawić się romami...

Wydaje mi się że nic tego nie zapowiadało. Nic szczególnego nie robiłem przed tym.Poprostu sie stało. Jeszcze jak telefon pracował na oryginalnym sofcie. Dlatego myśle że to jakaś wada sprzętowa
W ogóle to na poczatku myślałem że to jednorazowe zjawisko bo pojawiało sie rzadko, teraz częściej.
Sam nie wiem. Jak przyjdzie z CRC to dam znać co napisali.

Czyli już wysłałeś...

Czasami odpowiedź pojawia się sama, wystarczy zadać odpowiednie pytanie (nawet osobie pytającej), jeśli nic nie robiłeś z softem, to na 99% będzie to wada sprzętowa....

Ale mojego zdania nie słuchaj, ja nawet nie robiłem updatu romu :p

Otrzymałem telefon z CRC.
Zbytnio nie chiało im sie pisać o usterce:
"...w dostarczonym urządzeniu wymieniono płytę głowną..."
Podali mi nowy IMEI zgodny z naklejką.
Widocznie wada sprzętowa.
Bywa i tak
:/