Zaciekawiony obiecaną nadzwyczajnością nowych wydań Androida na Kaisera postanowiłem spróbować... poświęciłem WM, wrzuciłem sobie nawet na pamięć NAND (tą w telefonie), co by doświadczyć tej szybkości (bo z kart lipa). No i cóż... podsumowując...
Twierdzę więc że jest to idealny system dla Kaisera
To chyba kpina jakaś... Android w tej formie owszem jest sprawniejszy i szybszy, ale tylko od starego byle jak skonfigurowanego i zamulonego brandowanego ROMu WM6 orange...
Ty chyba nie umiesz skonfigurować WM, albo miałeś raptem ze 2 romy z WM, jest całe mnóstwo romów (zdecydowana większość) które działają sprawniej, lepiej... no i przede wszystkim stabilniej.
Owszem w porównaniu do wcześniejszych wersji Androida, ten jest o niebo lepszy i w pewnych kategoriach używalny... ale nie wciskaj kitów, że lepszy do romów z WM6.1 czy WM6.5, czy w pełni używalny idealny rom, bo jest to wierutna bzdura. No chyba, że nie pracowałeś na Kasierze do tej pory na przyzwoitym dobrze skonfigurowanym romie, to Twoja ocena może być subiektywna.
Stabilność Androida, a raczej jej brak praktycznie dyskwalifikuje ten rom... po 3 czy 4 SR (trochę poustawiałem, spersonalizowałem, kilka aplikacji), co rusz monity o zamknięciu jakichś aplikacji, żadna aplikacja się nie odpala (a konkretnie system monituje o zamknięcie jeszcze zanim się otworzy), wejść można w ustawienia tylko. System trzeba cały wyczyścić i robić wszytko od zera... paranoja, to samo się dzieje, niezależnie czy na karcie jako img zainstaluje czy na NAND, czy na popartycjonowanej karcie... prawie całą sobotę się bawiłem tym Andoidem i nawet jedna konfiguracja nie była używana dłużej niż 2 godziny (nie dało się nawet w tym czasie dobrze systemu poznać), za każdym razem, gdzieś się sypie, aplikacje przestają się uruchamiać i nawet zadzwonić czy smsa nie można wysłać.
Bajerny Android jest i zdecydowanie wizualnie ładniejszy niż WM, ładne to wszytko i bardzo dla oka przyjemne, obsługa super... ale jego szybkość na kasierze nadal pozostawia sporo do życzenia... a stabilność i pewność działania, dyskwalifikuje definitywnie. Jak do tej pory, przewaliło się przez mojego Kaiserka co najmniej kilkanaście romów (PL, WWE, z tąd, z xda, lite, naked, full, WM6.1, WM6.5, też Androidy), sporo czasu bawiłem się HTC Wildfire z Androidem w standardzie... i uważam naprawdę, że instalowanie Androida na Kaiserce to tylko ciekawostka że się da, że fajny i git, do użytku... może i dla entuzjastów, ale kategorycznie nie jako system do polecania, a już tym bardziej jako idealny i najlepszy system do kasiera, bo to po prostu bzdura... i niepotrzebnie można kogoś tylko do Androida zrazić (system sam w sobie bardzo dobry, ale na Kasierze kaszana).
Nie wiem co kto czego oczekuje po telefonie/PDA, ale ja po wybraniu romu, zainstalowaniu, konfiguracji, personalizacji i w ogóle, spokojnie bez HR pracuje przez 3-7 miesięcy (Athine OS i Stylez Black ostatnio), używam sporo, czasem coś kombinuję i mieszam, a wszytko chodzi płynnie i stabilnie. Ni jak nie da się w to wpasować, Androida na Kasierze... absolutnie żaden rom wcześniej (nawet po pierwszym zetknięciu z WM), u mnie nie przechodził tylko resetowań ustawień, czyszczeń i ponownych wgrywań co ten Android i prób ponownej konfiguracji... Nie byłem w stanie sprawdzić czy wszytko działa jak należy, bo co chwila system się wysypywał.
Zdecydowanie odradzam to jako rozwiązanie użytkowe (w szczególności dla osób nowych w świecie PDA i Kasiera, oraz dla osób oczekujących stabilności i pewności), szkoda wkurzać się na Kasiera i zrażać niepotrzebnie do Androida. Android na Wildfire jest bardzo fajny, przyjemny, stabilny i działa po prostu dobrze... a na Kasierce to taki mały, wybitnie niestabilny koszmarek jest.